Pomoc - Szukaj - Lista Użytkowników - Kalendarz
Pełna wersja: Systemy przeciwlotnicze
historycy.org > Wybrane specjalizacje historii > HISTORIA NAUKI I TECHNIKI > Historia techniki wojskowej
and00
Rosja ma daleko dystansowe s300, s400, ostatnio zmodyfikowali Buk i podobno prawdopodobieństwo zestrzelenia celu jest 0,99, dla mnie aż nie wyobrażalne, przedtem strzelali salwą 2 rakiet co by mieć prawie pewność, teraz 1 starczy. Czy jest coś porównywalnego? Ameryka średnio, wierzy w swoją przewagę w powietrzu, teraz testują lasery.
Zna ktoś się na tym?
Czy nasze f16 są w stanie dolecieć dalej niż do Warszawy?
czarny piotruś
Prawdopodobieństwo trafienia podaje się dla różnych celów. Bombowiec, myśliwiec, lecący wysoko/nisko, manewrujących lub nie, stosujący zakłócenia aktywne lub nie, dysponujący cechami niskiej wykrywalnosci lub nie dysponujący. Dla określonego celu może być 0,99 dla innego 0.5. Amerykanie do opl mają trochę inne podejście bo zakładają działania przy własnej dominacji powietrznej więc rakietowe zestawy nie są tak ważne jak dla Rosjan. Bardzo zaawansowane mają natomiast okrętowe zestawy opl i w tym przypadku AEGIS i rakiety Standart to światowa czołówka.
Co do naszych efów. Jedna z eskadr ma bardzo zaawansowane systemy WRE i może prowadzić maszyny uderzeniowe a po podwieszeniu HARM'ów nawet wyrąbywać im korytarz. Istnieją także inne metody, szczególnie w zadaniach bliskich. Wszystkie nasze F-16 mają także specjalne pokrycie zmniejszające sygnaturę. O ile dokladnie to już tajemnica ale coś zawsze to daje. Mają możliwość lotu profilowego co też jest poważnym atutem. Maszynę na bardzo niskiej wysokości mozna wykryć z odległości kilkudziesięciu kilometrów co stwarza mnóstwo dziur w strefie. Rosja nie ma możliwości by ustawić dywizjony Triumfów co 40 km wzdłuż całej granicy. To tysiące kilometrów a te zestawy są bardzo drogie.
Gajusz Mariusz TW
(prawdopodobnie)Pierwsze zestrzelenie laserem w warunkach bojowych

http://www.konflikty.pl/aktualnosci/wiadom...nkach-bojowych/
Tromp
Paru znajomych ma watpliwosci, czy to prawda. MALE nie tak latwo zdjac badz co badz niezbyt poteznym laserem.
Barg
Jest zdjęcie. Na kadłubie widać dziurę - ponoć wypaloną przez laser. Choć jak dla mnie równie dobrze to mogło być trafienie pociskiem.

Masz linka i poszukaj odpowiedniego zdjęcia (dziura zakreślona czerwonym okręgiem).

https://topwar.ru/160925-prishestvie-boevyh...-2019-goda.html
Barg
Rosja przeprowadziła test antysatelitarny i zestrzeliła swojego satelitę (jeszcze ZSRR) Kosmos 1408. Jest kiklanaście zidentyfikowanych odłamków, które ponoć zagrażają Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Rakieta niewiadomo jakiego systemu, może być Nudol, może to nowy S-550???? Nie ma komunikatu póki co.


Tu więcej:
https://spacenews.com/russia-destroys-satel...e-in-asat-test/
Barg
Na filmiku system anty dronowy Raytheon Coyotes niszczy różne drony:

https://www.youtube.com/watch?v=RrRScxnDfrk&t=16s
Sima Zhao
QUOTE(Barg @ 12/01/2022, 8:38)
Na filmiku system anty dronowy Raytheon Coyotes niszczy różne drony:

https://www.youtube.com/watch?v=RrRScxnDfrk&t=16s
*



Ciekawe. Na filmiku widać ten system działający, jak typowa mała rakieta OPL. Tymczasem Raytheon Coyote Interceptor 1 to mały dron zaprogramowany żeby zbliżał się do nieprzyjacielskich dronów i niszczył je eksplozją a Raytheon Coyote Inteceptor 2 to (według opisów) ten sam mały dron tyle, że wystrzeliwany w pobliże celu rakietą a następnie działający podobnie (ścigający cel na własnym silniczku śmigłowym).

Prawdopodobnie ten system może działać na dwa sposoby: jako mała rakieta OPL albo jako rakieta - nośnik uwalniająca głowicę - dron w pobliżu celu.
Barg
QUOTE(Sima Zhao @ 12/01/2022, 11:56)
QUOTE(Barg @ 12/01/2022, 8:38)
Na filmiku system anty dronowy Raytheon Coyotes niszczy różne drony:

https://www.youtube.com/watch?v=RrRScxnDfrk&t=16s
*



Ciekawe. Na filmiku widać ten system działający, jak typowa mała rakieta OPL. Tymczasem Raytheon Coyote Interceptor 1 to mały dron zaprogramowany żeby zbliżał się do nieprzyjacielskich dronów i niszczył je eksplozją a Raytheon Coyote Inteceptor 2 to (według opisów) ten sam mały dron tyle, że wystrzeliwany w pobliże celu rakietą a następnie działający podobnie (ścigający cel na własnym silniczku śmigłowym).

Prawdopodobnie ten system może działać na dwa sposoby: jako mała rakieta OPL albo jako rakieta - nośnik uwalniająca głowicę - dron w pobliżu celu.
*


Tu prawdopodobnie pierwsze bojowe użycie Raytheon Coyote:

https://twitter.com/nafisehkBBC/status/1478399617385607178
Knowledge-Resistant
Witam,
Jedną z właściwości światła laserowego jest robieżność wiązki którą opisuje wzór:
[attachmentid=27546]
To nie jest tak że ta wiązka będzie taka sama 10 cm za laserem jak np. w odległości 500 m. O ile z odlegości rzędu centymetrów można ciąć metale, to z większych odległości jest to w chwili obecnej niemożliwe, średnica wyjściowa lasera musiałaby być ogromna. Urządzenie takie oczywiście dałoby się zbudować, jednak problemy wynikające z jego wielkości czynią go bezużytecznym. Oprócz tego że gęstość energii wiązki laserowej spada w miarę odległości, to ewentualne cele wykonane są przeważnie z aluminium króre absorbuje tylko ok. 10% promieniowania to jeszcze zwykle szybko się poruszają.
Ponadto atmosfera wydaje nam się jednorodna i nieruchoma a tak nie jest.
Jak to działa pokazane jest tu: https://www.youtube.com/watch?v=AoWgiuHxdVQ&t=34s
Ciśnienie powietrza maleje z wysokością i światło nie rozchodzi się w linii prostej.
Próby zastosowań militarnych mogą mieć na celu i pewnie mają:
1)sprawdzenie możliwości zakłócenia pracy odbiorników światła laserowego wrogich obiektów,
2)sprawdzenie możliwości oświetlenia wrogich obiektów (co dawałoby możliwość samonaprowadzenia się własnych pocisków obronnych. np. amunicji krążącej),
3)sprawdzenie możliwości pomiarów odległości, kierunku przemieszczania, szybkości etc. wrogich obiektów i wiele innych. Możliwe byłoby bezpośrednie niszczenie wrogich urządzeń balonowych i krótkotrwałe oślepianie ludzi.
Możliwe że oślepiali by trwale i mówili przepraszamy - to przez pomyłkę. Ale ostatnio nie zdecydowano się na użycie broni chemicznej i biologicznej chociaż mogli, to może nie będzie tak źle.
Botras
QUOTE(Knowledge-Resistant @ 12/01/2022, 23:20)
Witam,
Jedną z właściwości światła laserowego jest robieżność wiązki którą opisuje wzór:
[attachmentid=27546]
To nie jest tak że ta wiązka będzie taka sama 10 cm za laserem jak np. w odległości 500 m. O ile z odlegości rzędu centymetrów  można ciąć metale, to z większych odległości jest to w chwili obecnej niemożliwe, średnica wyjściowa lasera musiałaby być ogromna. Urządzenie takie oczywiście dałoby się zbudować, jednak problemy wynikające z jego wielkości czynią go bezużytecznym.

Istniejące eksperymentalne "działa laserowe" są istotnie duże.

CODE

Oprócz tego że gęstość energii wiązki laserowej spada w miarę odległości, to ewentualne cele wykonane są przeważnie z aluminium króre absorbuje tylko ok. 10% promieniowania to jeszcze zwykle szybko się poruszają.
Ponadto atmosfera wydaje nam się jednorodna i nieruchoma a tak nie jest.
Jak to działa pokazane jest tu: [url=https://www.youtube.com/watch?v=AoWgiuHxdVQ&t=34s]https://www.youtube.com/watch?v=AoWgiuHxdVQ&t=34s[/url]
Ciśnienie powietrza maleje z wysokością i światło nie rozchodzi się w linii prostej.
Próby zastosowań militarnych mogą mieć na celu i pewnie mają:
1)sprawdzenie możliwości zakłócenia pracy odbiorników światła laserowego wrogich obiektów,
2)sprawdzenie możliwości oświetlenia wrogich obiektów (co dawałoby możliwość samonaprowadzenia się własnych pocisków obronnych. np. amunicji krążącej),
3)sprawdzenie możliwości pomiarów odległości, kierunku przemieszczania, szybkości etc. wrogich obiektów i wiele innych. Możliwe byłoby bezpośrednie niszczenie wrogich urządzeń balonowych

Istniały i istnieją eksperymentalne lasery służące do rażenia obiektów nieco solidniejszych od balonów.

Oświetlanie celów dla pocisków kierowanych półaktywnie laserowo wymaga ułamka mocy potrzebnej do zniszczenia czegokolwiek promieniem lasera.

Zostało też opanowane wiele dekad temu, a pierwsze bojowe użycie to 1968 r. ( https://www.designation-systems.net/dusrm/a.../paveway-1.html ).

Laserowy pomiar odległości, a także laserowy odpowiednik radaru również wymagają małych mocy i są to rzeczy znane i używane w praktyce od wielu dekad.

Wbrew Twojej opinii, niszczenie celów wiązką światła jest możliwe i to właśnie jest na etapie prób w ostatnich latach:
https://www.youtube.com/watch?v=tyUh_xSjvXQ ,
https://www.youtube.com/watch?v=PV3jfR-FUFc .
Speedy
QUOTE(Botras @ 14/01/2022, 11:18)
Istniały i istnieją eksperymentalne lasery służące do rażenia obiektów nieco solidniejszych od balonów.
[...]
Wbrew Twojej opinii, niszczenie celów wiązką światła jest możliwe i to właśnie jest na etapie prób w ostatnich latach:
https://www.youtube.com/watch?v=tyUh_xSjvXQ ,
https://www.youtube.com/watch?v=PV3jfR-FUFc .
*



W uzupełnieniu informacji Botrasa dodam jeszcze, że naukowo nazywa się to laserowa broń radiacyjna.
Knowledge-Resistant
Witam,
QUOTE
Oświetlanie celów dla pocisków kierowanych półaktywnie laserowo wymaga ułamka mocy potrzebnej do zniszczenia czegokolwiek promieniem lasera.

Wiem, ale czasem potrzebne jest oświetlenie większego obszaru.
Oczywiście przestrzeń można przeskanować, ale gdy zwiększymy rozwartość wiązki, skanowanie będzie szybsze. W miarę zwiększania rozwartości wiązki potrzebna moc rośnie do kwadratu kąta. Stąd przydatność laserów dużej mocy. Ponadto można skanować dużo dalszy obszar. Tutaj także sygnał docierający do czujników maleje z odległością, więc moc niechaj będzie z nami.
Odnośnie niszczenia obiektów, widzę że nie wyraziłem się jasno i w sposób zrozumiały. Trochę mi to się kojarzy z karabinami przeciwpancernymi.
Taka analogia. Z odległości 200 metrów przebijał dany pancerz, natomiast z 1000 metrów już niekoniecznie. Tylko że w odległości 200 metrów obsługa karabinu była już narażona na ogień karabinu maszynowego z tego atakowanego pojazdu a także jego "kumpli". W takich warunkach wynik pojedynku jest raczej przesądzony.
W obronie p-lotniczej istotne jest z jakiej odległości możemy atakować wrogie obiekty. W próżni (np. w kosmosie), skuteczność działka laserowego będzie malała z kwadratem odlegości. W warunkach ziemskich dochodzą czynniki atmosferyczne. Różnice ciśnień i temperatur a także mikroturbulencje. Generalnie wszyscy dążą do możliwości niszczenia wrogich obiektów z jak największej odległości i w tym jest problem. Dodatkowo taka broń ujawnia się w czasie działania i stanowi łatwy cel dla samonaprowadzających się pocisków wroga. To niby aspekt ekonomiczny ale też ważny bo te zabawki muszą być drogie.
Stąd moja opinia że na skuteczną broń laserową trzeba będzie jeszcze poczekać. Ponadto uważam że wcześniej będzie ona używana w kosmosie, nie jest wykluczone że także w tym celu jest teraz testowana. W kosmosie broń laserowa ma niezastąpioną zaletę. Nie potrzebuje masy do niszczenia celów a akurat masy nie ma tam jak uzupełniać.
I to by było na tyle, ciekaw jestem informacji zwrotnych.
Botras
QUOTE(Knowledge-Resistant @ 14/01/2022, 13:06)
Witam,
QUOTE
Oświetlanie celów dla pocisków kierowanych półaktywnie laserowo wymaga ułamka mocy potrzebnej do zniszczenia czegokolwiek promieniem lasera.

Wiem, ale czasem potrzebne jest oświetlenie większego obszaru.

Nie, nigdy nie jest. Przeciwnie, im większy "zajączek", tym większe ryzyko chybienia.

CODE

Oczywiście przestrzeń można przeskanować, ale gdy zwiększymy rozwartość wiązki, skanowanie będzie szybsze.

Zdajesz się mieć na myśli lidar. To zupełnie inna rzecz niż laserowe kierowanie półaktywne.

CODE

Odnośnie niszczenia obiektów, widzę że nie wyraziłem się jasno i w sposób zrozumiały. Trochę mi to się kojarzy z karabinami przeciwpancernymi.
Taka analogia. Z odległości 200 metrów przebijał dany pancerz, natomiast z 1000 metrów już niekoniecznie. Tylko że w odległości 200 metrów obsługa karabinu była już narażona na ogień karabinu maszynowego z tego atakowanego pojazdu a także jego "kumpli".[/quote]
Nietrafiona analogia, kiedy celami laserowych dział mają być pociski i małe drony, które już niczym nie strzelają.

[code]
W obronie p-lotniczej istotne jest z jakiej odległości możemy atakować wrogie obiekty. W próżni (np. w kosmosie), skuteczność działka laserowego będzie malała z kwadratem odlegości. W warunkach ziemskich dochodzą czynniki atmosferyczne. Różnice ciśnień i temperatur a także mikroturbulencje. Generalnie wszyscy dążą do możliwości niszczenia wrogich obiektów z jak największej odległości i w tym jest problem.[/quote]
Czynna obrona przeciwlotnicza i przeciwpociskowa ma wiele warstw. Warstwa, w której miałyby działać lasery jest bliska chronionemu celowi. Na filmiku Rheinmetalla zaprezentowano ideę, że lasery zwalczają cele w warstwie sąsiadującej ze 35 mm armatami automatycznymi, stanowiącymi broń ostatniej szansy.

[code]
Dodatkowo taka broń ujawnia się w czasie działania i stanowi łatwy cel dla samonaprowadzających się pocisków wroga.

Czym się ujawnia? Cele są śledzone pasywnie i jedyna emisja to wąska wiązka niszcząca.

Knowledge-Resistant
Witam ponownie
QUOTE
Czym się ujawnia? Cele są śledzone pasywnie i jedyna emisja to wąska wiązka niszcząca.

Tak się ujawnia laser małej mocy w paśmie widzialnym[attachmentid=27548]
Podobnie będzie widziany laser na podczerwień tyle że nie ludzkim okiem a sensorem urządzenia obserwującego.
Te... nie wiem jak to nazwać "rozbłyski" przy samym wyjściu z głowicy lasera to wskutek dyfrakcji [attachmentid=27549]
Dyfrakcja jest wredna i nie da się usunąć, więc źródło promieniowania jest widoczne, także w próżni.
Natomiast ta prostoliniowa wiązka (smuga) widoczna na załączonym obrazku to odbicia i załamania na pyłkach lub kropelkach wody, zawieszonych w powietrzu. Wiązka nie byłaby widoczna w próżni. Natomiast laser dużej mocy:
1)głowica lasera będzie widoczna " z boku" zarówno w atmosferze jak i w kosmosie.
2)wiązka nie będzie widoczna w kosmosie ale w powietrzu będzie widoczna jako smuga tak jak w laserach małej mocy ale dodatkowo cząsteczki które pochłaniają tą długość fali zamienią się w plazmę. Plazma już będzię świecić własnym światłem w bardzo szerokim paśmie i we wszystkich kierunkach (tak jak spawarka elektryczna która emituje promieniowanie elekromagnetyczne i w utrafioletu do fal radiowych.
QUOTE
emisja to wąska wiązka niszcząca.

No właśnie tą wąskość na dystansie 5 km zamierzam zakwestionować ale najpierw zrobię to sobie na "brudno".
Botras
QUOTE(Knowledge-Resistant @ 14/01/2022, 16:56)
Tak się ujawnia laser małej mocy w paśmie widzialnym[attachmentid=27548]
Podobnie będzie widziany laser na podczerwień tyle że nie ludzkim okiem a sensorem urządzenia obserwującego.
*


Niech się tak ujawnia i niech ktoś to obserwuje. Cóż z tego? To nie jest cel strategiczny, tylko jeszcze jeden środek ogniowy. Inne też się zdemaskują otwierając ogień.
Knowledge-Resistant
No właśnie wszystkie się demaskują. Starają się to ograniczyć np. tłumiki ognia w karabinach. Tyle że działo laserowe nie kosztuje tyle co karabin.
PS. Rzuciłem okiem na Alledrogo, spawarka o mocy 1 KW to koło 100 000 zeta.
Knowledge-Resistant
Witam ponownie.
Wrzucam tyle ile zdołałem na dzisiaj.
Lasery znane są i używane już od jakiegoś czasu, doczekały się też standardów jak np. PN-EN ISO 11146-2:2021-12 - wersja angielska Lasery i sprzęt laserowy -- Metody badania szerokości wiązki, kątów rozbieżności i współczynników propagacji wiązki –
Rozbieżność wiązki przedstawiona jest na rysunku:[attachmentid=27550]
Np. dla lasera helowo – neonowego jest ona rzędu 1-2 miliradianów.
Po podstawieniu do wzoru wyszło mi że w odległości 1000 metrów średnica wiązki będzie ok. 2 razy większa a więc gęstość energii ok. 4 razy mniejsza. Natomiast w odległości 5000 metrów gęstość energii będzie ok. 25 razy mniejsza. konieczny jest więc kolimator.
No i tu muszę wspomnieć o etendue. To bardzo mało znana zasada:
QUOTE
Etendue nigdy nie zmniejsza się w żadnym systemie optycznym, w którym moc optyczna jest zachowana.  Doskonały system optyczny wytwarza obraz o takiej samej trwałości jak źródło. Etendue jest powiązane z niezmiennikiem Lagrange'a i niezmiennikiem optycznym, które mają wspólną właściwość bycia stałymi w idealnym układzie optycznym. Radiancja układu optycznego jest równa pochodnej strumienia promienistego względem etendue.
Etendue never decreases in any optical system where optical power is conserved. A perfect optical system produces an image with the same etendue as the source. The etendue is related to the Lagrange invariant and the optical invariant, which share the property of being constant in an ideal optical system. The radiance of an optical system is equal to the derivative of the radiant flux with respect to the etendue.

W uproszczeniu można powiedzieć że światła nie da się ścisnąć.

Więc załóżmy że mamy optykę doskonałą i całkowicie przeźroczyste powietrze, czyli ile mocy na wyjściu tyle samo na celu.
Celem jest wrogi obiekt zbudowany z aluminium wielkości litrowej butelki. Ścianka grubości 2 mm. Przyjąłem współczynnik absorpcji 30%. Ciepło właściwe aluminium 900 J/kg*K. Aby podgrzać sciankę obiektu do 200 stopni Celsjusza musimy dostarczyć mu ok. 12000 Juli. Zakładam że obiekt porusza się z prędkością 1000 m/s, więc energię tą musimy dostarczyć w ciągu ok. 0,0001 sekundy.
Stąd potrzebna moc lasera 12000J/0,0001 s = 120 MW
Jest to moc przy założeniu że mamy idealną optykę korygującą rozbieżność wiązki lasera.
Cdn.
Botras
QUOTE(Knowledge-Resistant @ 14/01/2022, 19:49)
Zakładam że obiekt porusza się z prędkością 1000 m/s, więc energię tą musimy dostarczyć w ciągu ok. 0,0001 sekundy.
*


Dlaczego prędkość musiałaby warunkować oddziaływanie na dystansie zaledwie 1000 x 0,0001 = 0,1 metra?
Knowledge-Resistant
Przyjąłem założenie laser nie bedzię w stanie nadążać za obiektem z taką dokładnością na dużej odległości. Założyłem że laser kieruje wiązkę na drodze obiektu (coś jak zapora ogniowa).
Nadążanie za obiektem z odległości kilku kilometrów wydaje mi się technicznie nierealne. Obiekt musi być grzany w jednym miejscu.
Knowledge-Resistant
QUOTE(Botras @ 14/01/2022, 19:57)
QUOTE(Knowledge-Resistant @ 14/01/2022, 19:49)
Zakładam że obiekt porusza się z prędkością 1000 m/s, więc energię tą musimy dostarczyć w ciągu ok. 0,0001 sekundy.
*


Dlaczego prędkość musiałaby warunkować oddziaływanie na dystansie zaledwie 1000 x 0,0001 = 0,1 metra?
*


Witam ponownie,
Dzisiaj obejrzałem ponownie wskazane filmiki:
https://www.youtube.com/watch?v=tyUh_xSjvXQ ,
https://www.youtube.com/watch?v=PV3jfR-FUFc .
Coś jeszcze doczytałem na szybko i kilka myśli mi się nasunęło.
Łódka poruszała się w kierunku okrętu więc nie "schodziła z linii strzału" Mogła być więc "podgrzewana" przez wiązkę lasera przez czas rzędu sekund. Przy takim założeniu wymagana moc lasera byłaby rzędu kilowatów a nie jak zakładałem w poprzednim poście rzędu setek megawatów. Na Wiki napisali:
QUOTE
The LaWS benefitted from commercial laser developments, with the system basically being six welding lasers "strapped together"
Połączenie sześciu laserów od spawarek ma tą zaletę że już jest produkcja seryjna, rozwiązane są aspekty sterowania, chłodzenia, zasilanie itp. Ponadto z góry wiemy ile to może kosztować.
W przypadku dronów które poruszają się z niezbyt dużą prędkością (np. polski WB Electronics Warmate, 80 km/h i pułap 30-200 m) wymagana moc wiązki też nie byłaby "kosmiczna".
Wprowadzenia takich laserów na uzbrojenie wymusiłoby na projektantach dronów nowe podejście. Drony musiałyby być w ciągłym ruchu, nie jednostajnym, czyli manewrować, a to wymaga dodatkowej energii. Zamiast 30 - 50 minut (WB Electronics Warmate) ,byłby w powietrzu istotnie krócej. Dodatkowo zbliżanie się drona "zygzakiem" daje więcej czasu dla konwencjonalnej artylerii p-lot.
Do zwalczania bardzo szybko poruszających się obiektów rakiety pozostaną pewnie jeszcze długo podstawowym środkiem obrony.
Jednak rosnąca popularność dronów wymusi powstanie nowych rodzajów środków obrony p-lot. Nikt nie będzie strzelał z armaty do zająca. Osobiście stawiałbym też na zaprojektowanie dronów - antydronów.
To jest wersja bez grafik. Aby przejść do pełnej wersji forum kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.
Copyright © 2003 - 2005 Historycy.org
Kontakt: historycy@historycy.org