Tyle wiem, że w WS-2 w Rzeszowie produkowano te motory na licencji.
Praktyczne ich wykorzystanie objawia się mnie w postaci jednego P-11g Kobuz, pilotowanego przez Henryka Szczęsnego.
Tyko gdzie się podziała reszta tych silników?
W Polsce było ich coś w przedziale 50 do 100 sztuk.
Kojarzę zdjęcie, które zrobili Niemcy w Rzeszowie i tam były widoczne takie silniki.
Równie dobrze mogły to być motory francuskie Gnome et Rhone Mars.
W tej kwestii za mało wiem.
Ktoś coś więcej wie?

Silniki wykonywano w PZL WS1 (Okęcie, nie Rzeszów), dane na temat produkcji są tu: https://www.academia.edu/9884350/Zagraniczn...26-1939_cz._1-3 , a Niemcy silniki sprzedali - w większej części bodaj do Finlandii.

Dziękuję.
Wojciech Mazur to porządna firma.
Zapoznałem się z załącznikiem i kilka pytań zadam.
Ale to już w sobotę, bądź w niedzielę.

Dziękuję za sprostowanie odnośnie polskiego Mercury VIII.
Oczywiście produkowano go na Okęciu.
W WS-2 Rzeszów to do czasu wojny była tzw. ośla łączka, polegająca na wprawianiu się pracowników w produkcję silników o mocy 80 KM.

To temat techniczny i trudny zarazem.
Jednak zachęcam do wypowiedzi.
Sam tego nie ogarnę.
Mimo wyprodukowanych motorów, były problemy z piastami śmigieł.
Na razie tyle.