Niedawno odnaleziono pozostałości Royal Aircraft Establishment Mark III Catapult na terenie byłej bazy RAF Harwell. Urządzenie to składało się z obrotnicy i torów, każdy o długości 82 metrów. Miało pozwolić na startowanie bombowcom bez potrzeby korzystania z długiego pasa. Do napędu wykorzystano silniki Rolls-Royce Kestrel, które tłoczyły powietrze pod ciśnieniem 2000 psi. Nigdy nie zostało użyte.
(na podst.: bbc.co.uk)
Czy w innych państwach próbowano budować katapulty dla wielosilnikowych bombowców lądowych Czy taki sposób startowania wymagałby dodatkowych umiejętności od załogi bombowca, czy może byłby łatwiejszy ze względu na to, że tor działałby jako prowadnica Czy maszyna była przeznaczona do użytku z niezmienionymi bombowcami, czy konieczna była ich modyfikacja, jeżeli to drugie to jaka dokładnie