Pomoc - Szukaj - Lista Użytkowników - Kalendarz
Pełna wersja: Współczesne czołgi
historycy.org > Wybrane specjalizacje historii > HISTORIA NAUKI I TECHNIKI > Historia techniki wojskowej
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106
Tromp
QUOTE(czarny piotruś @ 16/09/2013, 20:41)
pojeduyńczo to za 10 lat padną wszyscy oprócz Bumaru ,który ma chody w MON.
*


Miał rolleyes.gif
A co do reszty to się zgadzam, IMHO powinno powstać coś wokół Łabęd, a drugie wokół HSW. Szkoda, że nie ma już PZL-i, pięknie by uzupełniały obydwa koncerny.
Cóż... Jeden gigant, o ile dobrze zarządzany, ma wszelkie szanse powodzenia na rynkach.
Jedno, czego żałuję, to tego, że HSW kupiła Jelcza. Szkoda. I tak by byli razem.
czarny piotruś
Moim zdaniem nadal ma. Wystarczy popatrzeć ilu byłych pracowników MON i" gienierałów" z SG pracuje u nich w marketingu czy to na etacie czy na zleceniach...
Tromp
QUOTE(czarny piotruś @ 16/09/2013, 20:53)
Moim zdaniem nadal ma. Wystarczy popatrzeć ilu byłych pracowników MON i" gienierałów" z SG pracuje u nich w marketingu czy to na etacie czy na zleceniach...
*


A to tak. Szczęśliwie S&S się za dziadostwo w PHO wzięli. Zresztą, już odrzucenie Andersa było pierwsza jaskółką. Gorzej, jak obecny zarząd przezimuje do czasów PiS (jeśli na nasze nieszczęście nadejdą...) i wepchnie CV-90-Super jako czołg...
czarny piotruś
Siemioniak to faktycznie jest nadzieja dla naszej armii i zbrojeniówki ale to co jest jego największą zaletą ( człowiek nie należący do tej ferajny) jest też wadą w bojach o kasę... Bo Skrzypczak to już "nawrócony" chłopak z ferajny i zawsze może mu się odwrócić...
Tromp
QUOTE(czarny piotruś @ 16/09/2013, 21:08)
Siemioniak to faktycznie jest nadzieja dla naszej armii i zbrojeniówki ale to co jest jego największą zaletą ( człowiek nie należący do tej ferajny) jest też wadą w bojach o kasę... Bo Skrzypczak to już "nawrócony" chłopak z ferajny i zawsze może mu się odwrócić...
*


Aczkolwiek Skrzypczak wydaje się, że ma łeb, jakąś wizję. Chyba nawet sensowną. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.


Ha! Ale jaja:
Jak dowiedział się RAPORT-wto, jako pierwsze Polską Grupę Zbrojeniową utworzą wojskowe przedsiębiorstwa remontowo-produkcyjne i HSW oraz jej spółki zależne. W dalszej kolejności do Grupy przekazywane będą akcje wybranych spółek PHO. Procedura tego transferu wymaga jeszcze doprecyzowania. Nie wiadomo, co stanie się z samym PHO, na którym ciążą poważne zobowiązania wobec MON i podmiotów zagranicznych.
HUTA WCHŁONIE BUMAR!!!
drunk.gif
Kiersnowski Artur
Tromp, kilka postów wyżej niemal to samo linkowałem smile.gif smile.gif smile.gif smile.gif.
Tromp
QUOTE(Kiersnowski Artur @ 16/09/2013, 21:30)
Tromp, kilka postów wyżej niemal to samo linkowałem smile.gif smile.gif smile.gif smile.gif.
*


Przeoczyłem twój post, wybacz.
Kurde, poszedłbym po browca, gdyby nie to, że mam tylko trofiejnego (ok, darowanego) Żubra w domu!



Adam-wyślę, jak odpiszą tongue.gif
Kiersnowski Artur
Wypijemy koespondencyjnie smile.gif smile.gif, właśnie kapsluję łomżę eksportową smile.gif smile.gif smile.gif. Sprofanuję wcześniej spożywanego Camus-a wink.gif wink.gif wink.gif.
Tromp
QUOTE(Kiersnowski Artur @ 16/09/2013, 21:35)
Wypijemy koespondencyjnie smile.gif smile.gif, właśnie kapsluję łomżę eksportową smile.gif smile.gif smile.gif.
*


Gdyby to tylko nie był Żuber... Kij, może przeżyję sad.gif
Kiersnowski Artur
QUOTE(Tromp @ 16/09/2013, 21:36)
QUOTE(Kiersnowski Artur @ 16/09/2013, 21:35)
Wypijemy koespondencyjnie smile.gif smile.gif, właśnie kapsluję łomżę eksportową smile.gif smile.gif smile.gif.
*


Gdyby to tylko nie był Żuber... Kij, może przeżyję sad.gif
*



Solidaryzując się też żubra zamiast łomży odkapslowałem wink.gif wink.gif.

Wolałbym złotego bażanta ciemnego smile.gif smile.gif
Tromp
Dobra, starczy tego-wątek o piwie jest w Mównicy smile.gif
Kurde, niby poniedziałek, grzybobranie do bani itd,, a jednak dzień był dobry smile.gif
knat2
Albo się wstrzymaj, to im niedługo całość wyślesz - jeżeli odpiszą.
(bo bez przekroju i - to tam i tak niewiele widać)
Tromp
QUOTE(knat2 @ 16/09/2013, 22:47)
Albo się wstrzymaj, to im niedługo całość wyślesz - jeżeli odpiszą.
(bo bez przekroju i - to tam i tak niewiele widać)
*


Spoczko, acan. Jak do jutra wieczór będzie sza, to użyję telefonu.


Baj dalej-wiadomo, co na to wszystko PHO?
knat2
Może PHO już nie ma - tylko o tym jeszcze w PHO nie wiedzą...
Tromp
QUOTE(knat2 @ 16/09/2013, 22:52)
Może PHO już nie ma - tylko o tym jeszcze w PHO nie wiedzą...
*


drunk.gif
HSW Łabędy...
Jak to pięknie brzmi...
Damian90
Jeszcze zobaczymy, miejmy tylko nadzieję że pozbędą się "starej gwardii" która doprowadziła Bumar do takiej sytuacji.

A tymczasem:

http://www.youtube.com/watch?v=DSmB3lYZMYc
Kiersnowski Artur
Nawet ładne są te Opłoty wink.gif wink.gif wink.gif wink.gif.
Damian90
Ważniejsze są charakterystyki taktyczno-techniczne, i pod tym względem BM "Opłot" nie ustępuje konstrukcjom NATOwskim. A co ważniejsze, pokazuje że nawet w kraju o tak dużych problemach ekonomicznych, przy dobrym zarządzaniu, świetnej kadrze inżynierskiej i uporze, da się w 5 lat opracować nowoczesny czołg podstawowy. Choć co prawda BM "Opłot" powstał na bazie wcześniejszych konstrukcji, ale mimo wszystko, da się? Da.
Kiersnowski Artur
Dokładnie Damian, że się da to wiemy. U nas też się da, mam taką dygresję apropo twardziela ex, co do Peru był wysłany, gdzieś czytałem że w konkursie wygrał wszystko co mógł, z Chińczykami przegrał w najważniejszej części, Ceną. Ile jest w tym prawdy nie wiem, nie siedzę od środka w temacie, tyle co dotrze, doczytam w prasie, mediach itp; źródłach z racji zainteresowań.

Co do naszych Twardych to kilka lat temu w NTW bodajże byl artykuł, że nie ma problemu technicznego żeby przewidzieli modernizację do poziomu Malaya, tyle że jest to całkowicie nie opłacalne z racji kosztów.
Damian90
Rzecz w tym żeby PT-91 spełniał wymagania obecnego i przyszłego pola walki, to modernizacja do PT-91M jest niewystarczająca.

Trzeba by opracować nową spawaną z płyt walcowanych wieżę, przeprojektować kadłub, pomyśleć o jednostce napędowej o mocy co najmniej 1000KM, opracować nowe SKO, nowe napędy wieży, nową stabilizację. Wymienić stary pancerz na rodzimy CAWA-2 lub jego wersję rozwojową, wyposażyć wóz w nową armatę lepszą od 2A46 i słowackich 2A46MS, itd. Co faktycznie jest nieopłacalne.

W gruncie rzeczy lepiej opracować nowy czołg.
Tromp
QUOTE(Damian90 @ 17/09/2013, 11:17)
W gruncie rzeczy lepiej opracować nowy czołg.
*


Pamiętasz wywiad-artykuł z Karolem Chodkiewiczem z 1999? Bodajże 8/99 NTW. Tam właśnie jaśnie pan dyrektor Bumaru (a w każdym razie ktoś wysoko postawiony) postulował, aby modernizować czołgi T-72M, ale też PT-91 i na bazie tychże modernizacji dojść do czołgu podstawowego, PT-91 Ileśtam. Jak słusznie zauważyli polemizujący z nim autorzy artykułów 4/98 (którego niestety nie mam-a na tenże artykuł odpowiedzią był głos K. Ch.) oraz bodajże 11/99 (odpowiedź K. Ch.), Łabędy chciały opracować zupełnie nowy czołg za ciężkie pieniądze, który już na starcie ustępowałby rówieśnikom. Uznali, że o wiele lepiej kupić licencję zza granicy (bez precyzowania optymalnego ich zdaniem dostawcy) bądź, jeszcze lepiej, opracować własny, zupełnie nowy wóz, być może w kooperacji z zagranicą.
Czyli-na froncie bez zmian...
Damian90
Tak, pamiętam tą serię artykułów, zatytułowanych bodajże "Polskie czołgi T-72, co dalej?".
Kiersnowski Artur
Wychodzi na to że jednym z lepszych rozwiązań może być nabycie Opłota z prawami licencyjnymi do produkcji, albo nawet samą licencję, jak podejrzewam za dużo mniejsze pieniądze niż leosie. Ale skoro wg słów Damiana, Opłot jest równorzędny z wozami NATO to po co przepłacać, zwłaszcza że elektronikę to zawsze można włożyć taką jaką chce zamawiający. Czyli naszą np. ale może się mylę. Wydaje mi się że dodatkowym atutem zbijającym cenę będzie to że gros kosztów opracowania to i tak już Thailandia pokryła.
knat2
Jak w Polsce ma powstać nowy czołg, skoro nawet nie stać nas było na pełną modernizację T-72M1.
Mogliśmy mieć czołg porównywalny z np. "Opłotem", a mamy PT-91 - jako sumę wysiłku polskich producentów.
O PT-91M/Ex nie ma co wspominać - jako polskim czołgu, bo prawie wszystko, co powoduje wzrost możliwości bojowych - pochodzi z firm zagranicznych.
A to, co jest podstawowymi wadami tego czołgu - pochodzi z Polski, a właściwie z ZSRR...
W tym przypadku chodzi o konstrukcję wieży i kadłuba, która odziedziczona po T-64 - daleka jest od optymalnej.
Czołg posiada niejednolitą osłonę pancerną - jest za mały na to, aby stosować w nim np. pancerz dodatkowy - w taki sposób, żeby nie było to takim absurdem, jakim jest zamontowany na przodzie wieży - pancerz reaktywny "Opłota M".
Charakterystyczne cechy czołgu ukraińskiego, czyli - brak możliwości dla kierowcy, do szybkiego opuszczenia swojego stanowiska - przez włazy w wieży, osłabienie pancerza w rejonie czopów armaty - co może spowodować opadnięcie lufy armatniej na właz kierowcy - po uszkodzeniu czopów. Wycięcia w przednim pancerzu kadłuba - na właz kierowcy, również nie usunięto - więc tak jak T-64 mógł być w rejonie peryskopów, przebity pociskiem kal. 30 mm (i to nawet nie podkalibrowym) - tak "Opłot M" może być przebity nadal.

I nie rozumiem, jak wiedząc o tym - Ukraińcy w taki sposób budują - niby - nowy czołg.
Zbyt małe wymiary są ewidentne i pancerz dodatkowy wieży - przy większości z położeń armatniej lufy - blokuje właz kierowcy, co jest najbardziej absurdalnym punktem tej konstrukcji - zwłaszcza, biorąc pod uwagę wspomniane cechy.
Generalnie, czołgi pochodzące od T-64 - straciły już perspektywiczność.
I to z przyczyn, które kiedyś można było uznać za zalety - jak również ze względu na pierwotne wady czołgu charkowskiego i jego sowieckich klonów.
Nie jest to zaskakujące, bo czołgi sowieckie były projektowane - nie z zamiarem ich bezustannej modernizacji, a z przeświadczeniem, że będą zastępowane kolejną generacją sprzętu.
Co być może niedługo zacznie być w Rosji realizowane - jeżeli "postsowieci" będą konsekwentni i zdeterminowani.
Kiersnowski Artur
Co do włazu kierowcy to podobny problem mają Rosyjskie T-90, w nowszych komplementacjach gdzie wieża jest bardziej dopancerzona, w NTW zdaje się były zdjęcia i jakiś artykuł na ten temat chyba z którychś targów zbrojeniowych.
knat2
No tak, mają - bo akurat ten element T-72 jest bliźniaczy z T-64A, więc i T-90 ma ten sam problem co "Opłot" - albo PT-91.
Damian90
Knat, ja doskonale (jak zresztą wiesz) zdaję sobie sprawę z ograniczeń tej konstrukcji. Co nie zmienia jednak faktu że w większości charakterystyk taktyczno-technicznych, BM "Opłot" nie ustępuje konstrukcjom NATOwskim.

Botras
QUOTE(knat2 @ 17/09/2013, 13:37)
Wycięcia w przednim pancerzu kadłuba - na właz kierowcy, również nie usunięto - więc tak jak T-64 mógł być w rejonie peryskopów, przebity pociskiem kal. 30 mm (i to nawet nie podkalibrowym) - tak "Opłot M" może być przebity nadal.


Zali wycięcie na właz kierowcy nie jest tam w górnej płycie?

Damian90
Knatowi chodziło o wycięcie na wizjery zapewne. wink.gif
knat2
QUOTE
Knat, ja doskonale (jak zresztą wiesz) zdaję sobie sprawę z ograniczeń tej konstrukcji. Co nie zmienia jednak faktu że w większości charakterystyk taktyczno-technicznych, BM "Opłot" nie ustępuje konstrukcjom NATOwskim.



Wiem. smile.gif
Chodzi o cechy konstrukcji - wyżej wspomniane, które według mojej opinii dyskwalifikują ją, jako -w tym przypadku/przypadkach- dobrze opancerzoną.
A dla mnie jest niedopuszczalne w czołgu, żeby w jednym z najbardziej narażonych na trafienie miejsc - była "dziura", czyli pancerz o grubości efektywnej ok. 50 mm - przy grubości efektywnej w pozostałych częściach przedniego, górnego pancerza, o 500 mm większej.

QUOTE
Zali wycięcie na właz kierowcy nie jest tam w górnej płycie?

http://army.lv/large-photos/t-90.13356.jpg

Pod górną płytą kadłuba znajduje się również górna część przedniego pancerza kadłuba.
Na jej środku - w okolicy peryskopu mechanika kierowcy, mamy wycięcie - nie tylko na peryskop i właz, ale i na głowę kierowcy.
Gdyby nie to wycięcie, przedni pancerz miałby jednolitą odporność - ale ma w tym miejscu dziurę, co dobrze widać na powyższym rysunku..
Botras
Nie widzę na nim zupełnie, żeby wycięcie na właz kierowcy - czyli i na jego głowę - obejmowało pancerz przedni. Widzę pionową, tylną ścianę warstwowego pancerza czołowego, potem coś, w czym jest osadzony peryskop, na czego tylnej krawędzi opiera się górna płyta, a na niej pokrywa włazu - który to właz jest tylko w pancerzu górnym.
Natomiast patrząc na ten rysunek zgadzam się, że to, w czym jest osadzony peryskop - co zdaje mi się odlewem - byłoby "widoczne" dla pocisków nadlatujących od przodu i oczywiście nie może zapewniać stopnia ochrony nawet zbliżonego do tego, co daje czołowy pancerz warstwowy.
O: http://panzerfaust.ca/AFV%20interiors/t72d_files/t72-53.jpg - to ze śladami rdzy - krawędź włazu, to moim zdaniem górna płyta, a poniżej jest kęs metalu, w którym jest peryskop.
knat2
http://data.primeportal.net/tanks/marek_so...nt_21_of_32.JPG

Tutaj zobacz - to na górze po bokach peryskopu, jest fragmentem przedniej płyty pancerza.
Przed peryskopem widać pionowy fragment tej płyty, to jest właśnie ten słaby punkt, o małej grubości - tym mniejszej, im bliżej jest podstawy peryskopu.
A skośne fragmenty pancerz- te obok wycięcia, kończą się w rejonie tylnej krawędzi otworu na właz.
Botras
A, już wiem, co miałeś na myśli - masz rację, stanowisko kierowcy "psuje" przedni pancerz, znaczy tam, gdzie go nie ma, pancerz warstwowy - jak rozumiem - sięga do wysokości tylnej krawędzi włazu.
knat2
O to chodzi.
Damian90
A teraz taka ciekawostka.

Wedle jednego czołgisty z USA który przyjrzał się "czołgowemu biatlonowi" który niedawno odbył się w Rosji, konkurujące ze sobą załogi, najprawdopodobniej obsługiwały nie do końca sprawne czołgi (typ T-72B), wedle niego jeśli w biatlonie udział brały najlepsze załogi z czterech krajów, to niemożliwe jest aby podczas strzelania z uzbrojenia głównego, było tyle niecelnych strzałów (dwa z czterech biorących udział czołgów, nie trafiły na dystansie poniżej 2000m, strzelając amunicją kumulacyjną, ani jednego celu). Podejrzewa że najprawdopodobniej nie pozwolono załogom na zgranie celowników z uzbrojeniem, z ang. "boresighting", nie wiem jak to na polski przetłumaczyć.

Taka dygresja, ale jeśli tak faktycznie jest, to Rosjanie zapraszając do biatlonu państwa członkowskie NATO, chyba sami proszą się o "lanie".

Ewentualnie te najlepsze załogi pokazują poziom wyszkolenia czołgistów w Rosji, Białorusi, Kazachstanie i Armenii. wink.gif

Zresztą, wydaje mi się że zrobiono z tego zbyt duże "show" a nie poważne zawody wojsk pancerno zmechanizowanych, takich jak Canadian Army Trophy, Sullivan Cup czy zawody państw klubu LeoBen.
Barg
QUOTE(knat2 @ 17/09/2013, 20:10)
http://data.primeportal.net/tanks/marek_so...nt_21_of_32.JPG

Tutaj zobacz - to na górze po bokach peryskopu, jest fragmentem przedniej płyty pancerza.
Przed peryskopem widać pionowy fragment tej płyty, to jest właśnie ten słaby punkt, o małej grubości - tym mniejszej, im bliżej jest podstawy peryskopu.
A skośne fragmenty pancerz- te obok wycięcia, kończą się w rejonie tylnej krawędzi otworu na właz.
*


A ja z innej beczki odnośnie tego zdjęcia. Te przewody zielone i niebieskie to są z jakimś płynem hydraulicznym, olejem itp? Łatwo palne?
czarny piotruś
W naszej armii strzelanie pociskami kumulacyjnymi z T 72 na odległości powyz ej 1500 m do ruchomego celu uważano za trudne jeżeli czołg strzelający także był w ruchu i preferowano raczej pociski podkalibrowe w tych zadaniach. Ale z postoju to już minimum 60 % trafień powinno być. Zgrywanie osi celownika z osią lufy należy do podstawowych czynności obsługowych załogi T 72 podobnie jak kalibracja układu stabilizacji i nie sądzę by załogi nie potrafiły tego zrobić czy nie miały czasu. Raczej obstawiałbym zużycie luf, niesprawności elementów optyki lub elektroniki ewentualnie użycie starej amunicji nie "trzymającej" już parametrów ,głównie prędkości wylotowej. Bo całkowity brak trafień to jest raczej dziwny.
Damian90
@czarny piotruś, no właśnie, coś jest nie tak.

Zresztą sam sobie obejrzyj:

http://www.youtube.com/watch?v=kSzPLODBQBk...player_embedded

I te T-72B faktycznie wyglądają raczej na dość zużyte, mimo fikuśnego malowania.
true_militarysta
QUOTE(Barg @ 18/09/2013, 17:52)
[
A ja z innej beczki odnośnie tego zdjęcia. Te przewody zielone i niebieskie to są z jakimś płynem hydraulicznym, olejem itp? Łatwo palne?
*


- płyn do spryskiwacza wycieraczki persykopu
- zasilanie nocnego przyrządu obserwacyjnego kierowcy
- przewód ciśnieniowy od uszczelniacza włazu kierowcy
- zasilanie zajebistego climactornica ala T72 czyli wiatraczka
- kable do dwóch czujników ppoż o ile pamiętam
smile.gif
true_militarysta
QUOTE(czarny piotruś @ 18/09/2013, 17:54)
W naszej armii strzelanie pociskami kumulacyjnymi z T 72 na odległości powyz ej 1500 m do ruchomego celu uważano za trudne jeżeli czołg strzelający także był w ruchu i preferowano raczej pociski podkalibrowe w tych zadaniach. Ale z postoju to już minimum 60 % trafień powinno być.

Ale też zauważ, że T-72B model 1989 miał układ stabilizacji ździebko lepszy niż T-72M1 i PT-91 -tzn o rząd wielkości dokładniejszy. Poza tym nasze wozy były niechlujnie poskładane w Bumarze a lufy były tak zajechane że zamiast 125 niektóre miały 127mm :-/
Efektem była tzw. "niemiecka stonka" jak się nasi sąsiedzi zza odry kulali po kartoflisku w Świętoszowie jak okazało się, że z postoju PT-91 potrafi nie trafić w cel wielkości stodoły :-/ przy czym ogólną wesołość wzbudziła nie "celność" PT-91 ale fakt, że wozy z takimi problemami wg papierów były "sprawne"
czarny piotruś
I prawdopodobnie to samo było przyczyną tej tragicznej celności czołgów rosyjskich, tam jest jeszcze lepiej z wykazywaniem sprawności sprzętu bo zdarzało się wykazywanie jako sprawnych wozów ,które nawet już nie miały tak istotnych elementów jak silniki czy transmisje o elektronice nie wspomnę. Ba bywały na stanie i takie, których nawet fizycznie już nie było ale ostatnio podobno się za to wzięli i dość ostro tępią fałszowanie raportów gotowości i czołg musi już przynajmniej jeździć o własnych siłach.
Co do naszych czołgów to fakt z nowymi lufami zawsze był problem bo trzeba je było importować od południowych sąsiadów i starano się je maksymalnie oszczędzac ograniczając strzelanie pociskami podkalibrowymi,stosując wkładki do strzelania amunicją małokalibrową itd. itd. Ta historia ze Ś więtoszowa to autentyk ? Brzmi prawdopodobnie jak na nasze warunki ale słyszeć o tym nie słyszałem a w 11'tej służyłem dość długo, wprawdzie w artylerii i mogło to do nas zwyczajnie nie dotrzeć albo już nie za moich czasów to było. A i tak już lata minęły odkąd Twarde tam ganiały a i kartofliska z poligonu żagańsko-świętoszowskiego nie kojarzę ,nic tylko piachy ,błoto i trochę rachitycznych sosenek wink.gif
Tromp
NPP ciąg dalszy. Prezentacja medialna PL-01 dała nam wiedzę na temat tego, czym jest wieża (blaszana makieta), ale też, kto i dlaczego pozostał w NPP, o ile jest sens o nim mówić:
Pierwotnie WWB miało opracować konsorcjum złożone z 8 podmiotów, m.in. z HSW. Władze byłego Bumaru zdecydowały się jednak złamać umowę i stworzyć nowe konsorcjum, które obecnie składa się tylko z 4 członków: ZM Bumar-Łabędy, OBRUM, PCO i WITPiS.
Jest za to ciekawe info, które warto by potwierdzić. Wie ktoś może, jak?
Huta Stalowa Wola, do której wysłano zaproszenie, zdecydowała o pozostaniu jedynie poddostawcą odpowiedzialnym za stworzenie uzbrojenia głównego: lekkiej armaty kalibru 120 mm. Przedstawiciele HSW ujawnili, że chcą opracować ją samodzielnie, nie wykluczając jednak współpracy z zagranicznym dostawcą.
Pytanie tylko, co znaczy "lekka" armata? Czy jest to armata o wiele lżejsza, niż obecnie używane armaty MBT, czyli coś na kształt chociażby XM-360 w wersji "ciężkiej" (Damian, dopomóż-to XM360E ile?), czy też coś bliższego jej "lekkiej" wersji dla WWO wszelkiej maści?
Ciekawe są też informacje nt. Andersa:
OBRUM opracował już pojazd podobnej klasy, wielozadaniową platformę bojową Anders (Kolejna odsłona Andersa, 2012-06-05), jednak rozwój tej konstrukcji został przerwany. Zarządy byłego Bumaru nie zdecydowały się nawet na rozpoczęcie współpracy z państwami, które były zdecydowane na współfinansowanie programu, w celu dopracowania i dalszego rozwoju konstrukcji, w tym z Malezją i Indiami.
Kto wie, może jednak warto było przy nim dłubać? Cóż, to se ne wrati. Hindusi może nie są tak atrakcyjnym partnerem, jak BAE czy Aselsan i Otokar, ale za to mogliby wyłożyć forsę i byliby gotowym rynkiem zbytu. Być może dziś Anders nie byłby wydmuszką do testów różnych zabawek OBRUM, ale prototypem (tak, to mam na myśli-prototyp) BWP chociażby? Dziś pewnie z wieżą Hitfist, docelowo z wieżą z HSW?
Ech...

Niepokojące są dwie rzeczy. Pierwsza dotyczy poglądów Skrzypczaka nt. przyszłego polskiego czołgu, o ile rzeczywiście o czołg chodzi:
Obecne włączenie w prace partnerów zagranicznych przy WWB wynika z decyzji wiceministra ON Waldemara Skrzypczaka o oparciu się na sprawdzonym podwoziu, co preferuje producentów wozów o dopuszczalnej masie całkowitej 35-40 t.
Co to oznacza-wiemy. O ile to prawda.
Druga kwestia-Krystowski stawia się Tuskowi:
Prezes PHO, Krzysztof Krystowski – odnosząc się do ogłoszonej przedwczoraj decyzji premiera Donalda Tuska o utworzeniu Polskiej Grupy Zbrojeniowej (Koniec PHO, 2013-09-16) – powiedział, że nie zgodzi się na ewentualne przejmowanie przez nową instytucję poszczególnych spółek Holdingu. Dopuszcza jedynie włączenie całości, co spowoduje – jego zdaniem – że będą istniały równolegle dwie centrale: PHO i PGZ.
Na szczęście, ze zdania kończącego artykuł wynika, że porywa się chłopek z motyką na słońce Peru:
Oznacza to najprawdopodobniej szybkie odwołanie Krystowskiego i jego współpracowników (Wojciech Kade, Marcin Idzik) z kierownictwa PHO.



Troszkę info także tutaj. Szeroko wykorzystany ma być tytan i ceramika. Cóż... Ponoć ma to dać odporność na poziomie nie mniejszym, niż obecne MBT.
Smerfy, zali sierotek Maryś?




Ukraińce też mają UPG!
czarny piotruś
Co do tej "lekkości" armaty to moim zdaniem chodzi bardziej o jej dostosowanie do lżejszych podwozi (choć ograniczenie masy też jest możliwe w pewnych granicach) w sensie zmniejszenia sił działających na nośnik ,uzyskania zadowalającej stabilizacji po strzale i takie tam z czym przeważnie nie jest łatwo.
Czy zastosowanie tytanu i ceramiki może dać odpornosćna poziomie MBT przy 15 czy 20 ton mniejszej masie ? Być może tak ,ekspertem w tym nie jestem ale jednego jestem pewien taki pancerz będzie bardzo ale to bardzo drogi, jeżeli ma mieć taką skuteczność. Wystarczy spojrzeć na ceny dodatkowych metalowo-ceramicznych paneli dla afgańskiego Rośka by mieć choć pogląd na te koszty...
Tromp
QUOTE(czarny piotruś @ 18/09/2013, 21:35)
Co do tej "lekkości" armaty to moim zdaniem chodzi bardziej o jej dostosowanie do lżejszych podwozi (choć ograniczenie masy też jest możliwe w pewnych granicach) w sensie zmniejszenia sił działających na nośnik ,uzyskania zadowalającej stabilizacji po strzale i takie tam z czym przeważnie nie jest łatwo.
*


Możliwe. Stąd zapewne hamulec wylotowy na makiecie PL-01, jest to w końcu jeden ze sposobów na zmniejszenie odrzutu. Przy czym-czy ja wiem, czy "pieprzniczka" jest najbardziej optymalna?
Co do masy zaś, "dłuższa" armata 120mm Rh waży wg wiki ledwie 300 kg więcej, od "krótszej". "Całość" waży c. a. 3 tony z hakiem. Warto pamiętać, że nie jest to konstrukcja nowa. Dla porównania, "lekka" XM-360 ma ważyć 1860 kg (klik). RUAG (też starawy) ważył zdajsie 2,5 tony (całość). Troszkę info także tu .
CODE

Czy zastosowanie tytanu i ceramiki może dać odpornosćna poziomie MBT przy 15 czy 20 ton mniejszej masie ? Być może tak ,ekspertem w tym nie jestem ale jednego jestem pewien taki pancerz będzie bardzo ale to bardzo drogi, jeżeli ma mieć taką skuteczność. Wystarczy spojrzeć na ceny dodatkowych metalowo-ceramicznych paneli dla afgańskiego Rośka by mieć choć pogląd na te koszty...

Aha. O ile w ogóle zapewni wystarczający poziom odporności...
Damian90
QUOTE
Pytanie tylko, co znaczy "lekka" armata? Czy jest to armata o wiele lżejsza, niż obecnie używane armaty MBT, czyli coś na kształt chociażby XM-360 w wersji "ciężkiej" (Damian, dopomóż-to XM360E ile?), czy też coś bliższego jej "lekkiej" wersji dla WWO wszelkiej maści?


To zależy.

Generalnie jeśli chodzi o masę armat, to dąży się do ograniczenia tejże, także w wypadku armat stosowanych w czołgach podstawowych.

Generalnie taka armata jak Rh-120/L44 czy bazująca na niej M256/L44, mają masę oscylującą w okół 3 ton. Natomiast kolejna generacja armat kalibru 120mm opracowanych w USA jako następczyń M256, czyli XM360 dla lekkich platform, XM360E1 dla czołgów podstawowych, to ma być już uzbrojenie lżejsze. Ba, już nawet zaawansowana armata XM291 będąca armatą dwu kalibrową, to jest z wymiennymi lufami kalibrów 120mm i 140mm, miała być lżejsza od M256.

Natomiast oczywiście może też chodzić o armatę o obniżonej sile odrzutu, choć z drugiej strony, zastanawiam się po co? Skoro T-64 mający masę niewiele większą niż 35 ton, używał armaty normalnej. Ba jeszcze lżejszy od naszego wynalazku, 2S25 Sprut-SD też nie posiada armaty z hamulcem wylotowym, wydłużono jedynie drogę odrzutu.

A stosowanie hamulca wylotowego w armacie czołgowej, najlepszym pomysłem nie jest.

QUOTE
Czy zastosowanie tytanu i ceramiki może dać odpornosćna poziomie MBT przy 15 czy 20 ton mniejszej masie ? Być może tak ,ekspertem w tym nie jestem ale jednego jestem pewien taki pancerz będzie bardzo ale to bardzo drogi, jeżeli ma mieć taką skuteczność. Wystarczy spojrzeć na ceny dodatkowych metalowo-ceramicznych paneli dla afgańskiego Rośka by mieć choć pogląd na te koszty...


Tytan jest obiecujący, ale koszty byłyby astronomiczne!

Natomiast ceramika to w gruncie rzeczy taki sobie materiał, chociaż kto wie.
Tromp
Pytanie tylko-co to znaczy 'ceramika'? Moze nasi albo i nie nasi wpadli na COS? Wzglednie-wcale nie o materialy ceramiczne chodzi.
Damian90
Mniejsza z tym, garść fotek ode mnie.

Amerykanie intensyfikują ćwiczenia swoich czołgistów od jakiegoś czasu.

Marines z 1 batalionu czołgów w Australli ćwiczą na australijskich M1A1SA:

http://s8.postimg.org/89u7mbz3p/1020399.jpg
http://s23.postimg.org/40ksoxfor/1020400.jpg
http://s21.postimg.org/v1xia431j/1020407.jpg

A w Camp Lejeune inna jednostka na zmodernizowanych M1A1FEP:

http://i.imgur.com/RoolJaI.jpg
http://i.imgur.com/B2bVcSj.jpg

US Army też nie próżnuje, 1 dywizja kawalerii pancernej i ich M1A2SEPv2:

http://s22.postimg.org/9mkq771e9/1020815.jpg
http://s24.postimg.org/fyyhusurp/1020819.jpg
http://s9.postimg.org/w4nykjhgf/1020820.jpg

Nawiasem mówiąc to czołgiści z US Army, ARNG i USMC przygotowują się już do przyszłorocznych zawodów "Sullivan Cup", może będzie z tego relacja, w każdym razie są to już zawody o wiele poważniejsze niż rosyjski "czołgowy biatlon". wink.gif

A teraz szybki skok na Ukraińskie stepy, opublikowano fotografie z testów czołgów BM "Opłot":

http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5435_23_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...35241_3_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...35284_5_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...35275_9_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5310_10_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5294_11_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5325_12_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5261_13_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5320_14_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5330_15_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5327_20_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5425_22_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5358_24_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5396_25_jpg.jpg

A także zmodernizowane T-64B, czyli czołgi T-64BM "Bułat":

http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5428_26_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5405_27_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5419_28_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5453_29_jpg.jpg
http://static.gazetavv.com/uploads/posts/2...5402_30_jpg.jpg

Za: http://gazetavv.com/news/ukraine/97007-ost...nkov-oplot.html

true_militarysta
QUOTE(Tromp @ 18/09/2013, 20:18)
Huta Stalowa Wola, do której wysłano zaproszenie, zdecydowała o pozostaniu jedynie poddostawcą odpowiedzialnym za stworzenie uzbrojenia głównego: lekkiej armaty kalibru 120 mm. Przedstawiciele HSW ujawnili, że chcą opracować ją samodzielnie, nie wykluczając jednak współpracy z zagranicznym dostawcą.
Pytanie tylko, co znaczy "lekka" armata? Czy jest to armata o wiele lżejsza, niż obecnie używane armaty MBT, czyli coś na kształt chociażby XM-360 w wersji "ciężkiej" (Damian, dopomóż-to XM360E ile?), czy też coś bliższego jej "lekkiej" wersji dla WWO wszelkiej maści?


user posted image

user posted image

Generalnie lekka nie oznacza tylko masy ale też zredukowania impulsu odrzutu - im mniejszy tym krótszy czas stabilizacji platformy po strzale, mniejsze obciążenia na podzespoły wieży, które mogą być lżejsze, można zastosować lżejsze i mniejsze łożysko wieży, mała masa też daje same korzyści - szybsze napędy, łatwiejsze wyważenie, etc.
Kamaz73
QUOTE(Damian90 @ 18/09/2013, 18:22)
A teraz taka ciekawostka.

Wedle jednego czołgisty z USA który przyjrzał się "czołgowemu biatlonowi" który niedawno odbył się w Rosji, konkurujące ze sobą załogi, najprawdopodobniej obsługiwały nie do końca sprawne czołgi (typ T-72B), wedle niego jeśli w biatlonie udział brały najlepsze załogi z czterech krajów, to niemożliwe jest aby podczas strzelania z uzbrojenia głównego, było tyle niecelnych strzałów (dwa z czterech biorących udział czołgów, nie trafiły na dystansie poniżej 2000m, strzelając amunicją kumulacyjną, ani jednego celu). Podejrzewa że najprawdopodobniej nie pozwolono załogom na zgranie celowników z uzbrojeniem, z ang. "boresighting", nie wiem jak to na polski przetłumaczyć.

Taka dygresja, ale jeśli tak faktycznie jest, to Rosjanie zapraszając do biatlonu państwa członkowskie NATO, chyba sami proszą się o "lanie".

Ewentualnie te najlepsze załogi pokazują poziom wyszkolenia czołgistów w Rosji, Białorusi, Kazachstanie i Armenii. wink.gif

Zresztą, wydaje mi się że zrobiono z tego zbyt duże "show" a nie poważne zawody wojsk pancerno zmechanizowanych, takich jak Canadian Army Trophy, Sullivan Cup czy zawody państw klubu LeoBen.
*


"Boresighting" to inaczej zgrywanie przyrządów celowniczych do lufy i jest to zawsze procedura poprzedzająca strzelanie z czołgu, jak napisał Czarny Piotruś. Nie ma nic dziwnego iż mieli problemy z trafieniem z kumulaka do celów w odległości około 2 km bo T-72 obojętnie jakiej wersji nawet strzelając amunicją podkalibrową mają problem z celnością gdyż jakośc stabilizacji daleko odbiega od czołgów zachodnich. Generalnie się przyjmuje iż T-72 czy T-80 są w stanie trafiać z odległości około 1200 m i mniej strzelając podkalibrowymi bo amunicją kumulacyjną to juz zupełny totolotek. To jak dostali cele na takich odległościach i to musieli strzelać w ruchu lub do ruchomych przy beznadziejnym celowniku tej konstrukcji... to by cudem było jakby wogóle jakikolwiek czołg trafił w cel. Więc mnie to nie dziwi bo nawet z Abramsa czy Leona2 trafianie w cele ruchome kumulakami to już sztuka świadcząca o poziomie wyszkolenia załogi gdyż czas "dolotu" pocisku do celu jest długi i każdy , nawet minimalny błąd w odprowadzeniu poprawki na ruch gwarantuje spudłowanie.
I jedna jeszcze uwaga... kaliber 127-129 mm faktycznie czasami się zdarzał w czołgach polskich które... były intensywnie wykorzystywane do strzelania amunicją podkalibrową ( mówiło się że każdy sabot zabierał ze soba 50-100 mg lufy ze sobą) w ramach testów.
Co do PHO... niech się w końcu ogarną i zrozumieją iz nie będą tym za kogo się chcieli uważać a jeżeli Pan Krystowski tego nie pojmuje to wyleci z zarządu razem z jego pomocnikami szybciutko.
Damian90
Jeżeli przyczyna faktycznie leży w stabilizacji, to oni zapraszając członków NATO, naprawdę proszą się o spektakularne lanie.

Inna sprawa że T-72B w wersji podstawowej nie posiada nawet prawdziwego SKO, inaczej by było gdyby załogi operowały czołgami T-64B, T-80B, T-8U/UD lub T-90/T-90A które już posiadają prawdziwe SKO.
To jest wersja bez grafik. Aby przejść do pełnej wersji forum kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.
Copyright © 2003 - 2005 Historycy.org
Kontakt: historycy@historycy.org