QUOTE(florek-XXX @ 12/08/2009, 12:45)
Według źródeł rosyjskich S-400 jest zdolny do zwalczania rakiet typu cruise, samolotów stealth oraz rakiet balistycznych, na odległość do 400 km.
wszelkie informacje producenta o możliwościach oferowanej przez niego broni traktuj tak samo jak informacje o proszku do prania co to jest bezwzględny dla brudu, łagodny dla tkaniny i jeszcze usuwa łupież u kota. Dodatkowo weź poprawkę na rosyjski kompleks "doganiania i przeganiania".
QUOTE
W lutym 2004 r. S-400 zakończył fazę testów i jest gotów do produkcji.
oficjalnie przyjęty na uzbrojenie 28.04.2007 w składzie
1 pojazd dowodzenie (55K6-2),1 radar podświetlania i naprowadzania (92N6) 1 wyrzutnia rakiet i pojazdy techniczne. Razem to stanowi niepełne wyposażenie jednego dywizjonu, a w pułku jest kilka dywizjonów. Do 2015 wg oficjalnych planów w S-400 ma być wyposażone 23 pułki przeciwlotnicze.
Z jednej strony strony zakupy S-400 są priorytetowe z drugiej mamy kryzys i taki a nie inny budżet. prawdopodobnie w tej chwili mają 2-3 w pełni ukompletowane dywizjony ,a potrzebują kilkadziesiąt
QUOTE
Amunicję zestawu stanowią rakiety typu 9M96, 48N6 i 40N6.
Te ostatnie mogą zwalczać cele nawet w odległości 400 km, a jednym z ich zadań jest niszczenie samolotów wczesnego ostrzegania i kontroli, AWACS.
zasięg 400 km jest możliwy pod warunkiem że cel jest duży , leci wolno i wysoko, nie próbuje manewrować i w żadnym wypadku nie próbuje nas zakłócać
QUOTE
Co myślicie o tej broni ?
Nowoczesny system o dużych możliwościach
radar śledzenia na poziomie pułku do 300 celów na max 600 km
radar naprowadzania na poziomie dywizjonu(92N6) naprowadzanie rakiet na 6 lub 12(w zależności od źródła) celów jednocześnie
Dobre parametry rakiet, słabsze parametry radarów i elektroniki. Całość ogromna,jakoś Patrioty obywają się bez 30 tonowych wielokołowych podwozi.
QUOTE
Obecnie w fazie projektowo-badawczej znajduje się zestaw S-500, którego zadaniem ma być niszczenie NATO-wskich orbitalnych baterii rakietowych oraz satelitów.
Gdyby Rosja zniszczyła je w uderzeniu wyprzedzającym, uniemożliwiła by NATO dokonanie ataku z kosmosu i jednocześnie pozbawiła by NATO jednej z dwóch broni "drugiego uderzenia" strategicznego, którą orbitalne platformy rakietowe stanowią obok okrętów podwodnych uzbrojonych w rakiety balistyczne.
?????????!!!!powiem tak fantastyka piętro wyżej
dział "military fantastic" korytarzem trzecie drzwi po lewej
Trzeba przyznać że fantastyka jest najmocniejszą stroną rosyjskich projektów wojskowych.