Hej
QUOTE(kundel1 @ 6/06/2012, 8:01)
Kaliber bardzo nietypowy, ale istniało w rzeczywistości działo o takim kalibrze -właściwie
moździerz na lawecie armatniej.
Jeśli dalej tropimy ów nietypowy kaliber dział, to dodam, że:
- w latach 20/30. ub. wieku dosyć modna była koncepcja dwulufowego działa piechoty, łączącego cechy armaty ppanc. (małokalibrowa lufa o dużej prędkości pocz.) i lekkiej haubicy (lufa o większym kalibrze, miotająca granaty odłamkowo-burzące o małej prędkości pocz.). Wiele firm opracowało projekty i prototypy takiej broni, chociaż wdrożenia o ile wiem nie doczekał się żaden. W Czechosłowacji zakłady Skoda jakoś na początku lat 30. przedstawiły swój model: była to właśnie 70 mm lekka haubica, w której lufie w razie potrzeby można było zamontować lufę wkładkową o nietypowym kalibrze 32 mm, przekształcając ją w ten sposób w armatę ppanc.
- 70 mm (2,75") to popularny kaliber niekierowanych rakiet amerykańskich. W latach 40./50. w ramach eksperymentów z uzbrojeniem lotniczym Amerykanie badali koncepcję "działka rakietowego" - szybkostrzelnej broni lufowej strzelającej niekierowanymi rakietami, czy też jak kto woli wyrzutni rakietowej z 1 lufą i zautomatyzowanym systemem podawania pocisków. M. in. jeden z prototypów ciężkiego myśliwca F-89 Scorpion uzbrojono w 2 tego rodzaju działka T110 właśnie o kalibrze 70 mm. Ostatecznie cały pomysł uznano za niezbyt praktyczny z uwagi na skomplikowany mechanizm z jednej strony i nie o wiele lepsze parametry w porównaniu z klasycznymi wieloprowadnicowymi wyrzutniami z drugiej.
- na przełomie lat 60./70. także w USA w trakcie prac nad granatnikami szybkostrzelnymi pojawiła się koncepcja granatnika 70 mm. Nie mam pewności czy doszło do zbudowania realnej broni (chyba nie), ale fotkę naboju gdzieś widziałem.