Współczesne czołgi - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Wybrane specjalizacje historii > HISTORIA NAUKI I TECHNIKI > Historia techniki wojskowej
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106
Tromp
QUOTE(Damian90 @ 22/10/2013, 12:23)
I raczej wybrane uzbrojenie to będzie kaliber 105mm (istnieją do niego duże zapasy amunicji) lub 120mm (jeszcze większe zapasy i zunifikowana logistyka z czołgami podstawowymi).
*


A są jakiekolwiek inne opcje? wink.gif
Nawiasem-pisałeś swego czasu, ze Stryker ma dostać nowe stanowisko ogniowe, właśnie pod lekką XM360. Czy nie byłoby naturalne, by przyszły czołg pow-des miał ten sam system wieżowy?
Damian90
Nie napisałem że ma dostać, tylko że jest to możliwe, i nie trzeba nowego stanowiska ogniowego, można zmodernizować już istniejącą wieżę.

I jest to jedna z opcji możliwych do realizacji, nie wiadomo jednak czy tak się stanie bo de facto nie podjęto decyzji w sprawie tego jakie warianty przejdą modernizację ECP i czy ta zostanie wtedy rozszerzona aby te specjalistyczne warianty głębiej zmodernizować.

Na razie wiadomo tylko że wariant M1126 czyli transportera piechoty, będzie testowany z bezzałogową wieżą wyposażoną w armatę automatyczną, ale wiążących decyzji co do tego ile wozów zostanie tak zmodyfikowanych, nie podjęto.

Natomiast co do czołgu lekkiego dla wojsk pow-des. to może poczekajmy do rozpoczęcia badań danych konstrukcji.
knat2
NG AMV - wóz koncepcyjny. Widać pewną różnicę między polskimi, a fińskimi wozami koncepcyjnymi...
Na tym urządzeniu można już bez większych problemów, montować armaty kal. 120 mm.
http://youtu.be/CZzWjE4WNzo
Damian90
http://www.youtube.com/watch?v=CwJaY7bX41Y

Testy 5 pierwszych czołgów BM "Opłot".
Tromp
A tu taka ciekawostka-Amerykanie poszli po rozum do głowy i montują to, co myśmy mieli na Rudym, to jest specjalistyczne urządzenie rozpoznawcze. Kudy tam jednak jakiemuś Ravenowi do naszej Kuleczki? biggrin.gif


Przy okazji-jak skomentujecie doniesienia o cenie SPz Puma? 4,3 mld ojro za 350 wozów-pierwotnie miało być 3,1 mld za 405 sztuk. I tak drogo, ale licząc z amortyzacją na B+R...



Nawiasem-12000. tyskie.gif wszystkim! smile.gif
Damian90
Na trwającej właśnie wystawie AUSA będzie trochę tego i owego. BAE zaprezentowało US Army następcę M113 w ramach programu AMPV czyli kolejny wariant BWP M2, tym razem w formie transportera opancerzonego ogólnego przeznaczenia.


Tak przy okazji to paru ciekawostek się dowiedziałem. Po pierwsze ARL z pewną firmą, pracują nad metodą produkcji (na razie z aluminium) jednoczęściowych kadłubów dla wozów bojowych. Takie kadłuby nie będą odlewane, a raczej będzie to coś w rodzaju formowania ich z jednej, dużej walcowanej płyty i dopiero wtedy takie duże elementy będą ze sobą spawane.

Wszystko sprowadza się do ograniczenia ilości spawanych elementów, i ilości samych spawów, dzięki temu jest mniej osłabionych obszarów podatnych na pękanie.

Dość ciekawy koncept, można w ten sposób produkować bazową konstrukcję wież i kadłubów, które będą wytrzymalsze i mniej podatne na uszkodzenia a następnie do nich mocować elementy opancerzenia.

I jeszcze takie coś o JSMC.

http://www.ausa.org/publications/armymagaz...ONE_Nov2013.pdf

Bardzo ciekawe są wzmianki o tym że wykonano już prototypy wozu ACV dla USMC a także GCV dla USMC.
Tromp
QUOTE(Damian90 @ 23/10/2013, 12:44)
Tak przy okazji to paru ciekawostek się dowiedziałem. Po pierwsze ARL z pewną firmą, pracują nad metodą produkcji (na razie z aluminium) jednoczęściowych kadłubów dla wozów bojowych. Takie kadłuby nie będą odlewane, a raczej będzie to coś w rodzaju formowania ich z jednej, dużej walcowanej płyty i dopiero wtedy takie duże elementy będą ze sobą spawane.

Wszystko sprowadza się do ograniczenia ilości spawanych elementów, i ilości samych spawów, dzięki temu jest mniej osłabionych obszarów podatnych na pękanie.
*


Jeśli dobrze rozumiem, miałoby to być coś w rodzaju papierowych szablonów, z których składa się potem różne rzeczy na bazie powstałej tzw. siatki?
Damian90
Źle rozumiesz. Po prostu zamiast spawać kadłub z dużej ilości elementów walcowanych, bierzesz dwie lub trzy duże płyty stalowe, które następnie w specjalnej maszynie są formowane do pożądanych kształtów a następnie byłyby razem spawane.

Chodzi o redukcję ilości spawów i samych płyt z których wykonuje się kadłub.
Tromp
QUOTE(Damian90 @ 23/10/2013, 13:01)
Źle rozumiesz. Po prostu zamiast spawać kadłub z dużej ilości elementów walcowanych, bierzesz dwie lub trzy duże płyty stalowe, które następnie w specjalnej maszynie są formowane do pożądanych kształtów a następnie byłyby razem spawane.

Chodzi o redukcję ilości spawów i samych płyt z których wykonuje się kadłub.
*


Wiem o tym-i ja też o tym piszę, może nie do końca wyraźnie. Bardziej obrazowo, za pomocą gięcia można by eliminować niektóre ze spawów, właśnie dzięki zastosowaniu siatki-wanna kadłuba mogłaby mieć np. 4 spawy i tyleż linii gięcia, te ostatnie przy łączeniach dno-burty, dno-płyta dół/przód i dno-płyta tylna/dół-tył. Analogicznie wyglądałaby sprawa z nadbudową.
Ewentualnie można podobny efekt uzyskiwać tłoczeniem, wówczas dochodzimy do spawania właściwie 2 gotowych połówek...
Damian90
O właśnie, o to słowo chodzi, o tłoczenie. Tak, te elementy na kadłuby będą tłoczone z uprzednio walcowanych płyt.

http://defense-update.com/20131021_alcoa-t...ed-vehicle.html

Tu masz link.
Tromp
Ale to właściwie żadna nowość-T-34 miały tłoczone w jednym kawałku wieże... Jak rozumiem, idzie o to, że nowa technologia to udoskonalenie starej, to jest tłoczenie płyt o wyższych parametrach wytrzymałościowych itd, oraz ewentualnie większych elementów? Ale czy Francuzi (albo i znów Sowieci?) nie mieli w okolicach DWŚ tłoczonych wanien kadłuba..?
knat2
Wanny kadłuba to i teraz mają tłoczone w T-90A - Rosjanie.
Tromp
QUOTE(knat2 @ 23/10/2013, 13:24)
Wanny kadłuba to i teraz mają tłoczone w T-90A - Rosjanie.
*


Możliwe. Tak czy siak, technologia wcale nie jest zupełnie nowa.
Damian90
Nowa nie jest, ale zapewne jest w tym jakiś haczyk. Podejrzewam że chodzi tu bardziej o parametry takie jak twardość itp.
Tromp
QUOTE(Damian90 @ 23/10/2013, 13:34)
Nowa nie jest, ale zapewne jest w tym jakiś haczyk. Podejrzewam że chodzi tu bardziej o parametry takie jak twardość itp.
*


I ja sądzę, że jeżeli jest się czym chwalić, to pewnie idzie o udoskonalenie nawet nie tyle samych pras, co płyt, by dało się prasować elementy o wyższych parametrach.
Kiersnowski Artur
Co do tłoczenia, to nie jest/było tak, że tłoczono "surowy" element i dopiero potem poddawano utwardzaniu/hartowaniu.
Damian90
Cóż na razie Jankesi mówią tylko o aluminium, czy zaczną się bawić ze stalą to zobaczymy.

Ale sprawa jest dość ciekawa, wydaje się że oni zaczęli dość sporo inwestować w tym temacie, w JSMC wymienili chyba cały park maszynowy służący do obróbki metali i spawania.

Na marginesie, nie chodzi o tłoczenie a o kucie tych elementów, bo tak należy tłumaczyć termin forging.

http://www.compass-anvil.com/forging-vs-casting

Więc ARL razem z ową firmą, badają kwestię możliwości wykuwania kadłubów wozów bojowych z aluminium.
Tromp
Też się da-mam znajomego na 3-cim roku na metalurgii AGH, jak uda mi się z nim skontaktować, to może powie mi coś na ten temat.
Przy czym kucie to jednak by mi pasowało na obróbkę pod kątem wytrzymałości, bo formować cały kadłub kuciem... Dałoby się, ale nie wiem, czy byłoby to efektywne. Może ktoś coś pochrzanił w artykule?
Damian90
http://defense-update.com/20131021_alcoa-t...ed-vehicle.html

Nie, mowa jest o wykuwaniu.
Tromp
QUOTE(Damian90 @ 23/10/2013, 15:23)
Nie, mowa jest o wykuwaniu.
*


Ciekawe... Acz ja tam widzę raczej kucie w charakterze procesu zwiększającego wytrzymałość materiału. Z drugiej strony, potem w tekście jest mowa o czymś jakby o prasie do kucia. Przy czym kucie na prasie to wg naszej terminologii... Prasowanie smile.gif Przydałby się ktoś mający do czynienia z tymi zabawkami, np. Marek Żak. On robi w aluminium.
Marek Zak
Przez szereg lat pracowałem w firmie Alusuisse, później przejętej przez konkurencję. Fabryka w Singen produkowała karoserie do Audi A8, jednego z niewielu aluminiowych samochodów. Podobnie była jednym z największych producentów podziemnych (i nie tylko) kolejek, czyli metr w Europie. W tych produkcjach stosowano różne technologie łączenia, które to łączenie jest oczywiście najsłabszym punktem konstrukcji. W przypadku A8 i metr nie było problemu odporności na pociski smile.gif. Łączone nitami są także konstrukcje samolotów, co widać z zewnątrz.
W przypadku czołgów, oderzenie w płytę może oczywiscie spowodować rozpad na łączeniu, nawet od samego wstrząsu i zapewne stąd próby wprowadzenie jednorodnej płyty. Lekkość oczywiście jest dużym atutem stopów aluminium.
Stosowane moim zdanie kucie (forging) jest, przynajmniej w okresie prób, znacznie tańsze, gdyż nie trzeba wprowadzać kosztownego oprzyrządowania na kilka testowych pojazdów. Do dowolnego kształtu można doprowadzić na oprogramowanej prasie. W przypadku masowej produkcji może zasosowana będzie technika odlewu, chociaż odlewanie dużych elementów też zapewne proste nie jest.
To wszystko. Wiecej od kolegów z AGH.
Marek
Damian90
Dzięki za odpowiedź.

Aczkolwiek co do odlewania, to tego się dziś starają konstruktorzy unikać. Wedle radzieckich badań, pancerz odlewany jest o około 5 do 15 % słabszy niż jego walcowany odpowiednik, to dlatego między innymi zrezygnowano z produkcji metodą odlewania.

Inna sprawa to także to czy da się metodą odlewania uzyskać różne rodzaje stali pancernej, szczególnie te najnowsze, bo o ile stal SHS i HHS można tak uzyskać, to pytanie co ze stalami typu DHS i THS.
Tromp
Dzięki Marku za wypowiedź. Ja bym raczej to jednak widział jako jakieś tłoczenie z płaskiego, odpowiednio przygotowanego, arkusza.
Damian90
A tymczasem na tegorocznej wystawie AUSA, GDLS zaprezentował kadłub zmodernizowanego M1A2SEP z silnikiem Diesla i najprawdopodobniej nowym zawieszeniem, aczkolwiek nie mam potwierdzenia.

http://ic.pics.livejournal.com/werewolf000...78_original.jpg
Marek Zak
QUOTE
[=Tromp]
Dzięki Marku za wypowiedź. Ja bym raczej to jednak widział jako jakieś tłoczenie z płaskiego, odpowiednio przygotowanego, arkusza.
/


Forging - kucie, tłoczenie. W znaczeniu niemechanicznym - kształtowanie, np. forge coalition.
Tromp
QUOTE(Damian90 @ 23/10/2013, 18:22)
A tymczasem na tegorocznej wystawie AUSA, GDLS zaprezentował kadłub zmodernizowanego M1A2SEP z silnikiem Diesla i najprawdopodobniej nowym zawieszeniem, aczkolwiek nie mam potwierdzenia.
*


No, no, czyli zaczyna się droga do A3 smile.gif



Czyli, Marku, równie dobrze może chodzić po prostu o wykonywanie elementów tłoczonych?
Damian90
Na fotografii można zauważyć zmiany w obrębie przedziału napędowego, jest jakby symetryczny, widać też wentylatory, najprawdopodobniej same spaliny mogą być też chłodzone powietrzem.
Marek Zak
QUOTE
Czyli, Marku, równie dobrze może chodzić po prostu o wykonywanie elementów tłoczonych?
/


Dokładnie. Bazą jest płyta, ktorą się kształtuje tłocząc mechanicznie nadając żądany kształt.
kossa
QUOTE
Inna sprawa to także to czy da się metodą odlewania uzyskać różne rodzaje stali pancernej, szczególnie te najnowsze, bo o ile stal SHS i HHS można tak uzyskać, to pytanie co ze stalami typu DHS i THS.


Nie wiem co oznaczają te skróty, bo w żadnej normie maszynowej ich nie widziałem. Mogę natomiast ogólnie powiedzieć, że nowoczesne stale o podwyższonej wytrzymałości umacniane mikro wydzieleniami (przykładowo: Optim, Hardox) bez regulowanego walcowania są niemożliwe do uzyskania.
QUOTE
Aczkolwiek co do odlewania, to tego się dziś starają konstruktorzy unikać. Wedle radzieckich badań, pancerz odlewany jest o około 5 do 15 % słabszy niż jego walcowany odpowiednik, to dlatego między innymi zrezygnowano z produkcji metodą odlewania.


Odlewany materiał ma sporo wad, które nawet dziś są bardzo trudne do wyeliminowania. Nie będę tutaj wszystkiego wymieniał, bo to nie forum materiałoznawców, ale przykładowo - rzadzizny, segregacja zanieczyszczeń, duże ziarno itp. W wyniku obróbki plastycznej można rozbić pasma zanieczyszczeń, czy zawalcować pustki w materiale. Poza tym przy odlewaniu traci się możliwość poprawy wytrzymałości w wyniku zgniotu.
Nie pokuszę się o porównanie w procentach wytrzymałości elementu kutego i odlewanego, bo za wiele zależy od technologii, materiału i końcowej kontroli jakości. Ale moim zdaniem 10% to i tak mała wartość.

QUOTE
I ja sądzę, że jeżeli jest się czym chwalić, to pewnie idzie o udoskonalenie nawet nie tyle samych pras, co płyt, by dało się prasować elementy o wyższych parametrach.


Mogą się chwalić zarówno samymi prasami, bo takich o nacisku 50000ton i możliwości obróbki tak dużych elementów nie ma tak wiele. No i oczywiście samym materiałem, bo musi mieć doskonałe parametry tłoczności (współczynnik anizotropii normalnej i wykładnik krzywej umocnienia cool.gif )
Tromp
No sam właśnie sądzę, że jeżeli jest się czym chwalić, to materiałem, z którego wykonany jest półprodukt (owa płyta, z której wytłoczony ma zostać zadany kształt), to jest jego właściwościami pomagającymi zachować i wysoką trwałość finalnie, i łatwość formowania. Ewentualnie, może chodzić o obróbkę już po wytłoczeniu. Tak czy siak, samo tłoczenie to żadne novum.
Damian90
QUOTE
Nie wiem co oznaczają te skróty, bo w żadnej normie maszynowej ich nie widziałem.


Wątpię byś znalazł te skróty w normach maszynowych, są to skrócone anglojęzyczne nazwy typów stali pancernej.

SHS - Semi Hardness Steel
HHS - High Hardness Steel
DHS - Dual Hardness Steel
THS - Triple Hardness Steel

Wiemy na przykład że najbardziej popularne są stale SHS i HHS, ale na przykład w wypadku czołgu Leclerc stosuje się stal THS.

QUOTE
Ale moim zdaniem 10% to i tak mała wartość.


Akurat w wypadku osłon balistycznych pojazdów to i 1% może mieć duże znaczenie.

-------------------------------------

Z innej beczki:

http://www.shephardmedia.com/static/images...4258cropped.jpg

Zmodernizowana armato-haubica samobieżna M109A6PIM, w zasadzie to nie jest modernizacja a produkcja nowych kadłubów na których osadzane są stosunkowo młode wieże starszych M109A6 (wieże te różniły się w stosunku do starszych modeli), zauważcie że AHS ma na wieży zdalnie sterowany moduł uzbrojenia do samoobrony.
Tromp
Swoją drogą, Damianie, jak skomentujesz cenę SPz dla BW? wink.gif Ponad 12 mln ojro za sztukę... Nawet z pakietem logistycznym itd jak za bewupa to sporo.
Damian90
Wiesz to zależy czy mowa o cenię za sam wóz czy z pakietem logistycznym, jeśli to drugie to może się jeszcze mieścić w normie.

Inna sprawa to oczywiście to czy w Europie ktokolwiek może sobie pozwolić na takie wydatki.

Moim zdaniem to Niemcy (i nie tylko oni) na wymianę floty wozów pancernych, mieli świetną okazję w latach 90tych, oczywiście ZSRR padł, więc wszyscy w akcie zachwytu kasowali programy zbrojeniowe na potęgę, teraz moim skromnym zdaniem będzie się to czkawką odbijać w dobie kryzysu.

A znowu z innej beczki, fotki Challengera 1 lub jego prototypu z usuniętymi modułami pancerza specjalnego.

http://imageshack.us/a/img853/9862/07vo.jpg
http://imageshack.us/a/img853/4689/r29l.jpg
http://imageshack.us/a/img30/3566/s6lp.jpg
Tromp
QUOTE(Damian90 @ 23/10/2013, 19:54)
Wiesz to zależy czy mowa o cenię za sam wóz czy z pakietem logistycznym, jeśli to drugie to może się jeszcze mieścić w normie.
*


W normie-nie normie. Gołe nowe czołgi kosztują po 3 do 7 milionów dolarów (2,2-5,13 mln euro). Czołgi są ciutkę bardziej skomplikowane, no i surowce (jak również ich obróbka) muszą wyjść drożej. No i z ceny 3,1 mld za 405 sztuk przejść do 4,3 mld za 350 wozów...
Mnie to wygląda na opłacenie całych prac B+R, linii technologicznej... A i to chyba by było mało.
CODE

Inna sprawa to oczywiście to czy w Europie ktokolwiek może sobie pozwolić na takie wydatki.

Niemcy pewnie mogą-zważywszy na to, że w skali roku to nie będzie wcale astronomiczny wydatek.
CODE

Moim zdaniem to Niemcy (i nie tylko oni) na wymianę floty wozów pancernych, mieli świetną okazję w latach 90tych, oczywiście ZSRR padł, więc wszyscy w akcie zachwytu kasowali programy zbrojeniowe na potęgę, teraz moim skromnym zdaniem będzie się to czkawką odbijać w dobie kryzysu.

Ano pewnie tak. Nie tyle może nawet realną czkawką, co medialną. Z drugiej strony, w latach 90. dostępny był chyba tylko Marder 2. Puma chyba się prezentuje lepiej?
knat2
QUOTE
Czołgi są ciutkę bardziej skomplikowane


No, akurat w przypadku "Pumy" trudno uznać to urządzenie za mniej skomplikowane od współczesnych czołgów.
I być może to stanie się największym problemem tego BWP, bo nie tylko cena zakupu pojedynczego egzemplarza jest zaporowa, ale koszt całego zaplecza serwisowego nie budzi entuzjazmu - zapewne.
Jest jeszcze kwestia ryzyka technicznego całego przedsięwzięcia i trafność poszczególnych rozwiązań.
Np. moje wątpliwości budziło od początku, uzbrojenie "Pumy" w armatę kal. 30 mm - jako nieperspektywiczną dla wozu nowej generacji.
Tromp
QUOTE(knat2 @ 23/10/2013, 21:46)
I być może to stanie się największym problemem tego BWP, bo nie tylko cena zakupu pojedynczego egzemplarza jest zaporowa, ale koszt całego zaplecza serwisowego nie budzi entuzjazmu - zapewne.
*


O tym nie pomyślałem. rzeczywiście, tutaj dochodzi do wymiany całej logistyki, co musi rodzić dodatkowe koszty.
CODE

Np. moje wątpliwości budziło od początku, uzbrojenie "Pumy" w armatę kal. 30 mm - jako nieperspektywiczną dla wozu nowej generacji.

Gdzieś (na dz?) widziałem, że jest opcja montażu cięższego uzbrojenia-to też ma sens, bo na dzień dobry zmniejsza wzrost kosztów logistyki.
knat2
Tak, można w "Pumie" wymienić armatę, w wozach z wieżą bezzałogową jest to łatwiejsze niż tych z wieżami załogowymi, ale to oczywiście oznacza kolejne wydatki, co prawda w przyszłości - ale jednak.
Poza tym zaczynam mieć wątpliwości, czy w bwp o takiej masie jak "Puma" w ogóle uda się zapewnić zadowalający poziom osłony przed nowoczesnymi granatnikami p.panc. i armatami kalibru większego od 30 mm.
A jeżeli się nie uda, to wątpliwy jest sens całego projektu - na dodatek bardzo kosztownego.
Damian90
Jeszcze wracając do zmodernizowanego kadłuba M1 z silnikiem diesla. Potwierdzono że silnik to MTU MB883, dodatkowo wymieniono koła napędowe oraz nośne a także zastosowano nowe gąsienice firmy Diehl.
Tromp
QUOTE(knat2 @ 23/10/2013, 22:25)
Tak, można w "Pumie" wymienić armatę, w wozach z wieżą bezzałogową jest to łatwiejsze niż tych z wieżami załogowymi, ale to oczywiście oznacza kolejne wydatki, co prawda w przyszłości - ale jednak.
*


Wiesz, w M1 mniej więcej tak było... Tyle, że realia i skala przedsięwzięcia (czyli w sumie też realia) były jednak ciutkę inne.
CODE

Poza tym zaczynam mieć wątpliwości, czy w bwp o takiej masie jak "Puma" w ogóle uda się zapewnić zadowalający poziom osłony przed nowoczesnymi granatnikami p.panc. i armatami kalibru większego od 30 mm.
A jeżeli się nie uda, to wątpliwy jest sens całego projektu - na dodatek bardzo kosztownego.

Prawda. Tyle, że jak Puma powstawała, to jednak mało kto przewidywał pojawienie się w najbliższej przyszłości potężniejszego uzbrojenia. Może i głupio, ale chyba tak było.
Choć z drugiej strony, CV90 już w latach 30 nosiły 35mm...
true_militarysta
QUOTE(knat2 @ 23/10/2013, 21:25)

Poza tym zaczynam mieć wątpliwości, czy w bwp o takiej masie jak "Puma" w ogóle uda się zapewnić zadowalający poziom osłony przed nowoczesnymi granatnikami p.panc. i armatami kalibru większego od 30 mm.
A jeżeli się nie uda, to wątpliwy jest sens całego projektu - na dodatek bardzo kosztownego.


Da się smile.gif Miałem swego czasu hopla na punkcie SPz Puma. Co nieco wyszperałem smile.gif
Oto podsumowanie:

Większość artykułów powiela, jeden z drugiego, te same schematy ad osłona SPz Puma. Co gorsza mieszają się podawane wartości dla level "A" i level "C". Samo PSM praktycznie nabiera wody w usta, ale niemieckojęzyczne źródła (prasa i inne) podają pewne bardziej realne wartości. Tak samo w języku polskim dwa pierwotne artykuły (pierwsze) i chyba najbliższe dobrym szacunkom to:

Thomas MEUTER, Puma -niemiecka platforma bojowa przyszości, RAPORT-wto 4/2004,s.48
Wojciech Łuczak, Puma się ujawnia, RAPORT-wto 01/2006, s.44

Polecam oba.
Generalnie na podstawie w/w oraz prasy (specjalistycznej) niemieckiej można szacować SPz Puma na:
level "A" (airportable)
IED do 10kg pod kadłubem
dookrężną osłonę przed 14,5mm ppanc(??)
dla przednich +/-30. od osi podłużnej kadłuba: pociski rdzeniowe średnich kalibrów, (przy czym mi osobiście pasuje to do 30mm i 50mm z niedoszłego Mardera-2) oraz ręczną broń ppanc w stylu RPG-7/18, SPG-9 i innych. Czyli miej więcej max 550-600mm RHA dla głowic kumulacyjnych.

level "C" (combat)
-IED do 10kg pod kadłubem
-subamunicja lotnicza i artyleryjska (strop) -przy czym IMHO nie chodzi tu o ochroną przed ładunkami EFP jak w BONUSie ale zwykłymi granatami kumulacyjno-odłamkowymi jakich setki przenoszą Primy i Smiercze, zaś "bolcowa" mata na stropie SPz redukuje skuteczność tego do prawie zera.
- +/-90. od osi podłużnej kadłuba dla pocisków rdzeniowych średnich kalibrów
- +/-90. "Nowoczesna broń ppanc piechoty" Przy czym należy przez to rozumieć raczej Pz-3IT i RPG-29 niż RPG-7 z PG-7...

Tak czy siak pojawiające się oceny odporności Pumy pasują do próby całkowitego uodpornienia jej na uzbrojenie BMP-3 oraz przyszłego Kurgańca: czuli najpierw duet 30mm + niskociśnieniowa 100mm z ppk Arkan (circa ~700-750mm RHA penetracji) a potem 47-57mm i znów niskocieśnieniowa 100mm. Choć pewnie Rosjanie pójdą w Kornety jednak (od tego jest MUSS na Pumie).
Tak czy siak osłona SPz Puma jest realnie wyższa od tego co podaje 90% artykułów o niej. Przy czym nie jest jasne czy owa osłona jest tylko dla modułów pancerza czy dla całego układu gdzie np. od burty mamy: moduł pancerza --sponson z paliwem i zawieszeniem ---burta kadłuba.


Co do samej 30mm.
Niemcy obstają, że programowalna 30mm + EuroSpike są wystraczające ponieważ:
a) armaty średniokalibrowe (30-60mm) są za słabe wobec pancerzy nowych cięższych BWP
cool.gif z a) wynika że i tak trzeba mieć ppk na wieży
c) większy kaliber oznacza większe problemy gabarytowo-masowe i zapasu amo.
d) SPz ma współpracować z Loanami. Koniec i kropka. smile.gif
knat2
QUOTE
Prawda. Tyle, że jak Puma powstawała, to jednak mało kto przewidywał pojawienie się w najbliższej przyszłości potężniejszego uzbrojenia. Może i głupio, ale chyba tak było.
Choć z drugiej strony, CV90 już w latach 30 nosiły 35mm...

Nie w tym rzecz, że mało kto przewidywał, bo Niemcy to przewidzieli już w Marder-2.
W przypadku "Pumy", to raczej niższe koszty zadecydowały o wyborze uzbrojenia, bo większość wysiłku finansowego pożarły nowe technologie budowy samej platformy gąsienicowej.
Wprowadzenie nowego kalibru np. 35/50 mm, oznaczałoby również konieczność wdrożenia do produkcji nowej armaty, to samo w przypadku kal. 40 mm. Przy kalibrze 40 i 50 mm, oznacza to przy okazji wprowadzenie nowych systemów amunicyjnych.
Towarzyszyłoby temu zwiększenie masy uzbrojenia i amunicji, zwłaszcza w przypadku kal. 40 i 50 mm.
To mogłoby spowodować, że "Puma" nie spełniałaby wymogów transportu powietrznego samolotem A400 - na które to warunki Niemcy się uparli, sami stając się ofiarą ograniczeń przez siebie stworzonych.
No i będą mieli dzięki temu 43 tonowy bwp - uzbrojony tak, jak nasz o wiele lżejszy "Rosomak"...
A nawet gorzej, bo armatę amerykańską można zmodyfikować do kal. 40 mm, a niemieckiej 30-tki nie można.
Poza tym wybór do wieży bezzałogowej "Pumy", armaty działającej na zasadzie odprowadzania gazów prochowych z przewodu lufy, też jest wielce dyskusyjny, bo taki sposób działania jest w porównaniu z armatami napędowymi, bardziej wrażliwy na przerwy w funkcjonowaniu, wynikające z niesprawności amunicji.


QUOTE
Generalnie na podstawie w/w oraz prasy (specjalistycznej) niemieckiej można szacować SPz Puma na:
level "A" (airportable)
IED do 10kg pod kadłubem
dookrężną osłonę przed 14,5mm ppanc(??)
dla przednich +/-30. od osi podłużnej kadłuba: pociski rdzeniowe średnich kalibrów, (przy czym mi osobiście pasuje to do 30mm i 50mm z niedoszłego Mardera-2) oraz ręczną broń ppanc w stylu RPG-7/18, SPG-9 i innych. Czyli miej więcej max 550-600mm RHA dla głowic kumulacyjnych.



Co do opancerzenia, to jak sam wiesz, dostępne dane są hipotezami dziennikarskimi lub oświadczeniami producentów.
I akurat oświadczenia ludzi związanych z projektem, wydają się bardziej prawdopodobne - i pewnie takimi są.
A według nich, pancerz boczny "Pumy" był optymalizowany pod kątem zapewnienia odporności przed PG-7 (PG-9 to praktycznie to samo pod względem przebijalności), i to starszych wersji z granatami o średnicy mniejszej od 105 mm, więc spodziewanie się większej odporności, może być tylko myśleniem życzeniowym.
Deklaracje o odporności na APFSDS, świadczą o parametrach zbliżonych do tych osiąganych np. w BWP "Ulan"/Pizzarro"/CV90 - z dodatkowym opancerzeniem, więc rewelacją nie są, zwłaszcza, że masa "Pumy" jest większa.


QUOTE
Co do samej 30mm.
Niemcy obstają, że programowalna 30mm + EuroSpike są wystraczające ponieważ:
a) armaty średniokalibrowe (30-60mm) są za słabe wobec pancerzy nowych cięższych BWP
cool.gif z a) wynika że i tak trzeba mieć ppk na wieży
c) większy kaliber oznacza większe problemy gabarytowo-masowe i zapasu amo.
d) SPz ma współpracować z Loanami. Koniec i kropka. smile.gif


Przede wszystkim, to programowalna amunicja nijak się ma do możliwości p.panc. armat.
Jeżeli chodzi o nowe i cięższe BWP - to na razie ich nie ma, więc nie wiem o co Niemcom chodzi... Chyba nie o "Namera".
Są natomiast BWP, w dużym stopniu odporne na porażenie APDS i APFSDS z armat kal. 30 mm, a nie wytrzymujące trafień z armat kal. 35/50 i więcej mm.
A większy kaliber oznacza na tyle małe problemy gabarytowo-masowe (w niektórych przypadkach, nie oznacza ich w ogóle) w porównaniu z kal. 30 mm, że jego większa efektywność p.panc.( i nie tylko p.panc.) całkowicie uzasadnia zastąpienie nim kal. 30 mm.
Jeżeli "Puma" ma współpracować z "Leopardami", to równie dobrze mógł z nimi współpracować "Marder-1", czyli zastępuje się BWP ze zbyt słabym uzbrojeniem, nowym BWP, którego uzbrojenie w niedługim czasie będzie niewystarczające.
A jeżeli "Puma" ze swojego głównego uzbrojenia, nie będzie mogła efektywnie zwalczać BWP przeciwnika, to będzie właśnie zbyt słabe uzbrojenie. Bo w p.p.k. bojowe wozy piechoty uzbraja się po to, żeby mogły obronić się przed czołgami, a nie przed bojowymi wozami piechoty. Poza tym, skoro "Pumy" mają współdziałać z "Leopardami", to po co im p.p.k. - jeśli ciężar walki z czołgami przerzucamy na czołgi...
true_militarysta
QUOTE(Damian90 @ 23/10/2013, 21:26)
Jeszcze wracając do zmodernizowanego kadłuba M1 z silnikiem diesla. Potwierdzono że silnik to MTU MB883, dodatkowo wymieniono koła napędowe oraz nośne a także zastosowano nowe gąsienice firmy Diehl.
*


Ciekawe. Hmm ECP?
(btw: przy tej pojemności zbiorników M1 MB883 będzie zasięg ponad 600km (może 700km) -wspomniecie moje słowa tongue.gif
Tromp
QUOTE(knat2 @ 23/10/2013, 22:51)
A nawet gorzej, bo armatę amerykańską można zmodyfikować do kal. 40 mm, a niemieckiej 30-tki nie można.
*


A nie przypadkiem na 35 albo 50mm?





Jarku-piękna polemika z Removem wink.gif




Przy okazji-widzieliście, że związki zawodowe broniły... Skrzypczaka? Ciekawa sprawa, zwłaszcza w kontekście stosunku związków do Leopardów...
true_militarysta
QUOTE(Tromp @ 23/10/2013, 22:00)

Jarku-piękna polemika z Removem wink.gif


Eeetam. Mi się już po prostu nie chce smile.gif Poszperasz na śp. NFoW znajdziesz lepsze.
Damian90
QUOTE
Ciekawe. Hmm ECP?


Oficjalnie faza pierwsza modernizacji ECP nie zawiera takich ulepszeń, ale mogli to dodać do listy albo będzie to w fazie drugiej która nastąpi kiedyś tam.

Ponoć GDLS ma wkrótce przekazać pierwszy wóz z dieslem US Army do testów.

QUOTE
(btw: przy tej pojemności zbiorników M1 MB883 będzie zasięg ponad 600km (może 700km) -wspomniecie moje słowa tongue.gif


Oficjalnie wedle GDLS zasięg to niecałe 500km, możliwe że zlikwidowali tylne zbiorniki paliwa w komorze silnikowej ze względu na inne gabaryty diesla.
Tromp
QUOTE(true_militarysta @ 23/10/2013, 23:08)
Eeetam. Mi się już po prostu nie chce smile.gif Poszperasz na śp. NFoW znajdziesz lepsze.
*


Widziałem rolleyes.gif Dla mnie najlepsze było to, co mi Damian mówił-rozebrany Anders. A tu półtora miesiąca temu widziałem go na własne oczy w zmodyfikowanym, ale jednak jednym kawałku tongue.gif
true_militarysta
QUOTE(Damian90 @ 23/10/2013, 22:11)

Oficjalnie wedle GDLS zasięg to niecałe 500km, możliwe że zlikwidowali tylne zbiorniki paliwa w komorze silnikowej ze względu na inne gabaryty diesla.
*


I tak więcej niż w 2A6 smile.gif
Damian90
Jarek, gdybym miał lepsze fotki tego demonstratora technologii to i więcej bym Ci powiedział.

Ale i tu sobie dobrze zanotuj, podobno GDLS ostro rusza do przodu ze swoimi projektami. "Obiły mi się o oczy" informacje że tu nie tylko nad M1 pracują, ale że bardzo do przodu poszły prace nad GCV, do tego nad gąsienicowym Strykerem dla programu AMPV i co więcej, mieli już przekazać prototyp amfibijnego bojowego wozu piechoty ACV dla USMC.

Tylko dziwne ale w oficjalnym eterze cisza i fotek brak. Widać GDLS stawia na postępy w pracach a nie dmuchanie medialnego balonika... za co nie da się ich nie lubić. wink.gif
true_militarysta
QUOTE(Damian90 @ 23/10/2013, 22:19)
Jarek, gdybym miał lepsze fotki tego demonstratora technologii to i więcej bym Ci powiedział.

Ale i tu sobie dobrze zanotuj, podobno GDLS ostro rusza do przodu ze swoimi projektami. "Obiły mi się o oczy" informacje że tu nie tylko nad M1 pracują, ale że bardzo do przodu poszły prace nad GCV, do tego nad gąsienicowym Strykerem dla programu AMPV i co więcej, mieli już przekazać prototyp amfibijnego bojowego wozu piechoty ACV dla USMC.

Tylko dziwne ale w oficjalnym eterze cisza i fotek brak. Widać GDLS stawia na postępy w pracach a nie dmuchanie medialnego balonika... za co nie da się ich nie lubić. wink.gif
*


Chociaż Amerykanie traktują Armatę i to co wyjdzie w Chinach poważnie...
Tromp
QUOTE(true_militarysta @ 23/10/2013, 23:21)
Chociaż Amerykanie traktują Armatę i to co wyjdzie w Chinach poważnie...
*


Mo może też rolleyes.gif Na NFOW znalazłem teorię, że pływający bewup ma pływać, bo... To ma być polska konstrukcja, a docelowo już pływał nie będzie, bo dostanie dodatkowe klamoty. Ot, spryciule wink.gif
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.