QUOTE
Goła puma w levleu A (31,5t) ma chronić od frontu przed amunicją APFSDS do 50-60mm -to jest mało?
Tak samo układ kadłuba z bocznymi sponsonami z paliwem bez pancerza dodatkowego zapewnia ochronę (dla kątów pola walki +/-30) dla głowic circa 400-500mm (dajmy najgorzej jak zakładasz). Przecież to rewelacja dla gołego pojazdu!
Ale tutaj zapewne chodzi Ci o ochronę załogi i desantu - przez układ napędowy i silnik, bo pancerz zasadniczy Pumy po trafieniu tego typu amunicją będzie przypominał ser szwajcarski.
BWP w takim przypadku straci wartość operacyjną, i podejrzewam, że nawet poziom C nie ochroni go przed amunicją kal. 50-60 mm.
Boczne sponsony - a właściwie to nie są sponsony, bo zbiorniki paliwa znajdują się pod sponsonami bocznymi kadłuba i zaledwie do sponsonów sięgają.
I owszem, jeżeli zbiorniki paliwa będą miały paliwo, to są w stanie rozproszyć strumień kumulacyjny.
Ale kłopot mały jest w tym, że zbiorniki paliwa nie chronią w żaden sposób burt nad gąsienicami, więc ochrona bocznych powierzchni kadłuba jest bardzo selektywna, jeżeli nie są założone osłony boczne. Czyli to nie jest taka rewelacja.
QUOTE
A skąd wiesz? Pizzaro ma panele NERA na przodzie kadłuba, ASCOD jest bardzo dobrze osłonięty, Puma - ech tu masz wkład jak z czołgu w przodzie kadłuba, zaś płyta nadsilnikowa ma dość specyficzną budowę. Byłbym dość ostrożny tutaj.
Nie żartujmy.
To były wozy zaprojektowane z myślą o ochronie przed sowieckimi KPWT i 2A42 strzelającymi amunicją kalibrową.
Obecne wersje zostały kosztem znacznego zwiększenia masy wzmocnione tak, aby nowoczesne APFSDS z armat kal. 30 mm ich nie dziurawiły od przodu.
Armaty kal. 50-60 mm w porównaniu z kal. 30 mm, przebijają pancerze o grubości o 100% i ponad 100% większej, więc nie będę wierzył lub domniemywał, że odporność ASCOD/CV90 jest większa od tej, jaką deklarują producenci tych wozów.
I podobnie jest z Pumą, choć niemiecki BWP ma odporność większą - najprawdopodobniej większą, bo Niemcy przyznają się do odporności pancerza na APFSDS armat kalibru 30 mm.
Moje domniemania o większej odporności Pumy wynikają być może z naiwności o niemieckim racjonalizmie.
Ale gdyby dane oficjalne były prawdziwe, to bym swoją wiarę stracił.
Bo faktycznie, pancerz przedni Pumy wygląda miejscami dobrze - pod względem grubości, choć akurat grubość pancerza warstwowego nie musi się przekładać na odporność stali pancernej o takiej samej grubości - i z reguły nie przekłada się, a jest mniejsza w odniesieniu do amunicji kinetycznej.
A pancerz przedni Pumy skonfigurowany jest w dużym stopniu przeciw-kumulacyjnie, dlatego taką ma grubość - i to w ogromnym stopniu różni go od osłon stosowanych w czołowych pancerzach czołgów.
I, aby dopełnić aktów czepialstwa, ten "dziób" pancerza warstwowego z przodu Pumy, nie zapewnia jednolitej odporności na całej powierzchni.
A na górnej powierzchni przodu kadłuba, z prawej strony znajduje się wielka dziura układu chłodzącego silnika, więc mimo szczerych chęci, trudno mi uznać niemiecki BWP za opancerzony - delikatnie to ujmując - genialnie.
QUOTE
Ale nie uzasadnia jeżeli wzrost kalibru i tak nie pomoże. Skoro jakiś pojazd zapewnia osłonę do np. 57mm to wzrost kalibru do tej wartości nic nie da. Potrzebne są ppk. IMHO Niemiaszki poszli tą drogą - wzrost do 50mm i tak nic nie da. To po co ładować się w większy kaliber? lepiej dać ppk.
Ależ uzasadniony jest wzrost kalibru i pomoże jak najbardziej, bo wozów bojowych nie ostrzeliwuje się wyłączne od czoła.
Posiadając w BWP armatę np. CTA kal. 40mm, można zniszczyć lub wyeliminować współczesny czołg (o bwp nie wspominając nawet), trafiając go w burtę kadłuba ustawioną pod kątem 30 stopni. Kaliber 57 mm, jeżeli Rosjanie wprowadzą APFSDS, będzie perforował jeszcze grubsze pancerze 200-220 mm
Z armat kal. 30 mm tego zrobić się nie da, bo w tym kalibrze osiągnięto już wszystko, co było do osiągnięcia.
QUOTE
Do tej pory tak było, ale zauważ iż w momencie kiedy opancerzenie nowych BWP wzrasta ponad poziom circa 50mm armat to nie ma sensu ich montować w zasadzie. PPK sprawdza się tu lepiej.
Moim zdaniem, p.p.k. jako uzbrojenie BWP sprawdza się co najwyżej średnio i wielce dyskusyjny jest w ogóle sens uzbrajania BWP w ten sposób, zakrawający na "gadżeciarstwo" - ale to już inny temat.
W sumie skuteczniej - bo szybciej- jest ostrzelać czołg lub BWP z armaty, nawet kalibru 30 mm - z szansą na uszkodzenie przyrządów celowniczych wozu przeciwnika - niż odpalać w jego kierunku p.p.k. o prędkości lotu 150m/s, zwłaszcza na dystansach prowadzenia ognia między 1000, a 2000 metrów.
QUOTE
co do levelu "C" - CLARA chyba jednak działa. I ma ponoć właściwości "przeciwtandemowe".
Tutaj kluczowe są dwa słowa - "chyba", "ponoć".
Choć sam mam nadzieję, że działa - bo w końcu "Pumy" to sojusznicze BWP - jak na razie przynajmniej.