Współczesne czołgi - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Wybrane specjalizacje historii > HISTORIA NAUKI I TECHNIKI > Historia techniki wojskowej
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106
Tomasz 25
QUOTE
z przesady - jak dla mnie to T-14 jest czymś analogicznym do Abramsa z czasów, gdy powstawał - to nie miał być super-duper-uber-mega-panzer za górę dolarów (czym miał się stać MBT-70... chociaż akurat ten wóz opancerzony byłby dramatyczine słabo) tylko "najlepszy dostępny tu i teraz w określonym budżecie i z dopracowanymi komponentami".


Damian przedstawił tutaj ciekawe grafiki odnośnie opcjonalnej grubości fizycznej przedniego pancerza T-14 kilka przykładów. Na jednym z nich grubość fizyczna pancerza o ile dobrze widzę wynosi 1200mm. Wtedy rzeczywiście wóz byłby potężnie opancerzony podobnie jak 477A. Ciekawe, która opcja jest w T-14 tego się pewnie prędko nie dowiemy

Odnośnie jeszcze Ob 477A ciekawe czy USA miało dostęp do prototypów? Skoro większość została na Ukrainie
czarny piotruś
Mieli dostęp( część nawet kupili) do różnych pocisków rakietowych, systemów radiolokacyjnych i innego rodzaju sprzętu. Więc może i do czołgów. Oficjalnie i tak nikt tego nie potwierdzi więc możemy sobie domniemywać.
Damian90
Oficjalnie do 477A nikt nie miał dostępu, ba trzymane było to wszystko pod kluczem... ale za walizki z dolarami to kto ich tam wie.

Ale spokojnie, bądźcie cierpliwi, ciekawe rzeczy mogą wyjść za jakiś czas.
Tomasz 25
Ujawnią Ob 477A smile.gif ? Swoją drogą może Ukraińcy coś tam jeszcze grzebią przy tych prototypach ?
Damian90
Ja tam nic nie wiem. wink.gif
Tomasz 25
Najlepsze jaja by były jakby Ukraińcy jako drudzy wprowadzili wóz 4 gen i to jeszcze bardziej innowacyjny od T-14 bazujący na OB477A smile.gif Ale to chyba SF smile.gif

Swoją droga skoro UWZ też posiada prototyp OB 447A to może oni coś ujawnią nieco ?smile.gif
Tromp
QUOTE(Darth Stalin @ 2/05/2015, 12:51)
Bez przesady - jak dla mnie to T-14 jest czymś analogicznym do Abramsa z czasów, gdy powstawał - to nie miał być super-duper-uber-mega-panzer za górę dolarów (czym miał się stać MBT-70... chociaż akurat ten wóz opancerzony byłby dramatyczine słabo) tylko "najlepszy dostępny tu i teraz w określonym budżecie i z dopracowanymi komponentami".

A potem mogą go i 40 lat modernizować... biggrin.gif
*


O ile będzie kasa i możliwości techniczne. Ale fakt, też mi to tak zalatuje podobną filozofią - i IMHO słuszną. Słuszną tylko wówczas, jeżeli na Zachodzie nie pojawi się prawdziwa rewolucja...
CODE

1. Francuzów, Brytyjczyków i Włochów MUSI być stać, bo inaczej będą BEZ czołgów. Co prawda FR ma Leclerca czyli na najbliższe ~15-20 lat mają czym jeździć, ale już CR2 to dziadek bez przyszłości bo z działem niekompatybilnym do reszty NATO, do którego już się nie produkuje amunicji... a włoski Ariete to de facto ersatz nowoczesnego czołgu i jeśli chcą mieć "ciężki argument" (a raczej będą chcieli) to muszą pomyśleć o jego następcy.

No właśnie... Char Leclerc ma spory potencjał modernizacyjny, w tym może niemal bezboleśnie przyjąć 140mm armatę. Czyli ze 20 lat spokojnie pojeździ. Brytyjczyków może przypilić, fakt, ale równie dobrze mogą dostać M1A2 SEP v.3 czy wręcz M1A3. Akurat im Amerykanie nie powinni robić przesadnie wielkiego problemu.
Włosi rzeczywiście są w pupie, ale z drugiej strony czy im coś znacznie lepszego od C1 jest niezbędne?
CODE

Dania też potrzebuje ~1 batalionu (w końcu nie bez powodu kupili Leo2), choćby po to, żeby móc wysłać brygadę do obrony Biskupstwa Rygi;) :lol:

respekt.gif


Damian - JAKIŚ Mołot odbyć miał wycieczkę do Niżnego Tagiłu w latach 90. Czemu nie miał się przejechać drugi (zwłaszcza, że powstało min. 11 różnych) za Ocean?


Tomasz 25 - powiedzmy, że mnie by nie zdziwiło nie tylko ukraińskie gmeranie przy odkurzonych prototypach i że nie tylko do FR (i może USA) coś odbyło wycieczkę.
Tomasz 25
Też tak mi się wydaje Tromp.

QUOTE
łuszną tylko wówczas, jeżeli na Zachodzie nie pojawi się prawdziwa rewolucja...


Według mnie zachodnie konstrukcje będą bardziej rewolucyjne od T-14 więc uważam, że w tym przypadku Rosja powinna zrobić jak najbardziej innowacyjny projekt zdolny do produkcji.
Tromp
QUOTE(Tomasz 25 @ 2/05/2015, 14:49)
Według mnie zachodnie konstrukcje będą bardziej rewolucyjne od T-14 więc uważam, że w tym przypadku Rosja powinna zrobić jak najbardziej innowacyjny projekt zdolny do produkcji.
*


Co do Leoparda 3 to możliwe, że on będzie w pewnym sensie bliższy... naszym makietom i demonstratorom czołgu lekkiego, niż Armacie (choć sporo cięższy - tak do 55 ton do walki), ale pewności nie ma. Za to M1A3 to wielka niewiadoma - zależy, jak się Hamerykany z elektryką dogadają.
ku140820
Ale CO może być "bardziej rewolucyjnego"?
Działo elektromagnetyczne? Napęd antygrawitacyjny? Pancerz z grafenowych nanorurek wypełnionych "unobtainium" tongue.gif czy "adamantium"? wink.gif
Może być lepsza elektronika, ew. jakieś środowisko VR dla załogi... albo w ogóle pojazdy bezzałogowe...
Tromp
QUOTE(Darth Stalin @ 2/05/2015, 15:29)
Ale CO może być "bardziej rewolucyjnego"?
Działo elektromagnetyczne? Napęd antygrawitacyjny? Pancerz z grafenowych nanorurek wypełnionych "unobtainium" tongue.gif czy "adamantium"? wink.gif
*


No.
Działo elektromagnetyczne, napęd hybrydowy, większy nacisk na stealth, bardzo szerokie wykorzystanie materiałów nano w osłonie biernej. Fakt, teoretycznie z czasem do tego wszystkiego także Rosjanie mogliby dojść.
Teoretycznie...
Damian90
Pojazdy bezzałogowe nie.

Natomiast jako że mam znajomego w USA, zainteresowanego tą tematyką, trochę rozmawialiśmy, generalnie w Army Research Laboratory, gdzie powstają nowe rodzaje pancerzy to się cuda dzieją od jakiejś dekady.

Tak naprawdę, niesamowicie rozbawił mnie dzisiejszy artykuł na D24 mówiący że osiągnięto już limit masy dla opancerzenia pojazdów, bzdury, bzdury do kwadratu!

Jeszcze jakoś tak przed 2010, w USA zabrano kilku dziennikarzy by im pokazać to i owo, do ARL, pokazywano im między innymi warianty opancerzenia dla platformy XM1200 MGV programu FCS, w cięższym wariancie, opancerzenie to, dla pojazdu o masie około 40 ton, zapewniało ochronę na poziomie czołgu podstawowego o masie powyżej 50 ton.

Problem z tym że platforma MGV nie mogła spełnić wymagań decydentów, o czym inżynierowie informowali, zejście poniżej 20 ton masy było nierealne, a taki był wymóg by toto mogło być transportowane przez C-130. Generalnie inżynierowie przekonywali że minimum to 30 ton dla gołej platformy, oraz że samą platformę trzeba by nieco powiększyć dla 3 osobowej załogi, zamiast planowanej 2 osobowej.

Natomiast sam wariant czołgowy platformy, czyli XM1202 MCS prawdopodobnie miałby masę od 35-40 ton wzwyż zależnie od zainstalowanego opancerzenia. Jeśli oczywiście miałby spełniać wymagania dotyczące ochrony wnętrza.

Także FCS przy tylu sprzecznych założeniach był nie do zrealizowania, ale parę przełomów tam dokonali. Generalnie jednak, jeśli miałoby to działać, to sama platforma ani nie byłaby mała ani lekka, jak to się wydaje niektórym mędrkom, szczególnie w polskim internecie. wink.gif
Tromp
A teraz popatrz na masę FCS w wersji finalnej i WWB smile.gif Kto wie, kto wie?
czarny piotruś
Działo elektromagnetyczne Amerykanie już niby mają. Na razie będzie na niszczycielu bo póki co zżera cholerstwo ogromne ilości prądu. Kiedy to zostanie rozwiązane to konstruktorzy pancerza mają big problem. O ile w klastycznych( prochowych) układach w zasadzie nie da się przekroczyć 2000 m/s to tu mozna rdzeń rozpędzić do prędkości 3-4 razy większych.
Tomasz 25
QUOTE
Natomiast jako że mam znajomego w USA, zainteresowanego tą tematyką, trochę rozmawialiśmy, generalnie w Army Research Laboratory, gdzie powstają nowe rodzaje pancerzy to się cuda dzieją od jakiejś dekady.


Ciekawe jak opracowali coś egzotycznego to mogą odskoczyć od Rosjan na długie lata jeśli chodzi o jakość pancerzy.
Damian90
Ale już od dawna wiadomo o nowych materiałach.

W USA od lat pracuje się nad zastąpieniem klasycznych stopów metali, stopami amorficznymi, są one odporne na korozje (ergo można je długo przechowywać w sposób tani), mają lepsze właściwości konieczne do budowy amunicji lub opancerzenia, są do tego lżejsze.

Do tego dochodzą nanotechnologie, już teraz mamy stale nanometryczne, nanoceramikę, dochodzą do tego węglowe nanorurki, grafen, zagregowane nanopręty diamentowe.

Potrzebne materiały już są znane, to co jest problemem, to jak produkować je w pożądanej formie do zadanych aplikacji, a jednocześnie móc to produkować masowo i tanio.

I nie jest tak że działa elektromagnetyczne będą problemem dla inżynierów zajmujących się opancerzeniem, działa elektromagnetyczne w praktyce same mają ograniczenia swej wytrzymałości, nie można wystrzeliwać z nich pocisków powyżej pewnej prędkości, bo zużycie luf i szyn będzie tak duże, iż ich żywotność będzie nieakceptowalna z ekonomicznego punktu widzenia.
Tomasz 25
Ciekawe. Według mnie jeśli Zachód wprowadzi nowe konstrukcie znacznie bardziej odskoczy Rosji niż teraz zanim wprowadzą Armatę. Zresztą na Zachodzie mają nieporównywalnie większe finansowanie wszelakich badań np nad nowymi materiałami itp
Damian90
Nowe platformy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, również używają z tego co wiemy nowych materiałów, instytut NII "Stali" podawał że zastosowali nowy stop stali dla pojazdów opartych o platformę "Armata", jest lżejszy i bardziej wytrzymały, czy jakieś inne nowości wprowadzili? Tego nie wiem.
czarny piotruś
Damian, przy działach elektromagnetycznych kwestie wytrzymałościowe są innej natury niż w normalnej armacie. Tu pocisk wcale nie musi " trzeć" o lufę czy szyny bo poruszać się może w polu magnetycznym bez fizycznego kontaktu z " lufą". Tu głównie problemem jest zapewnienie zasilania elektrycznego i wymaganej gęstości mocy oraz zabezpieczenie elektroniki i załogi przed impulsem i polem elektromagnetycznym. Zobaczymy jak to się sprawdzi na okręcie. Równie dobrze moze okazać się to ślepą uliczką. Natomiast klasyczne armaty wysokiej mocy też już dochodzą do kresu możliwości.
Damian90
QUOTE(czarny piotruś @ 2/05/2015, 16:25)
Damian, przy działach elektromagnetycznych kwestie wytrzymałościowe są innej natury niż w normalnej armacie. Tu pocisk wcale nie musi " trzeć" o lufę czy szyny bo poruszać się może w polu magnetycznym bez fizycznego kontaktu z " lufą". Tu głównie problemem jest zapewnienie zasilania elektrycznego i wymaganej gęstości mocy oraz zabezpieczenie elektroniki i załogi przed impulsem i polem elektromagnetycznym. Zobaczymy jak to się sprawdzi na okręcie. Równie dobrze moze okazać się to ślepą uliczką. Natomiast klasyczne armaty wysokiej mocy też już dochodzą do kresu możliwości.
*



No właśnie nie, jak się okazało w trakcie testów w USA, lufa i szyny w armacie elektromagnetycznej również ulegają zużyciu, i jest to spory problem, bo odnotowane zużycie było wyższe niż w armatach klasycznych.

Po kilku strzałach lufa i szyny szły na złom. wink.gif
czarny piotruś
Zalezy od układu wyrzutnia -pocisk, gdzie i jak są rozmieszczone cewki. Równie dobrze mozna przytoczyć klasyczną lufę z klasycznym prochowym ładunkiem miotającym gdzie osiągnięto prędkość początkową przy pierwszym strzale 2100m/s zarazem był to strzał ostatni bo lufa uległa tak dużej erozji... Dlatego tak istotne będą próby działa elektromagnetycznego na nowym amerykańskim niszczycielu.
Tromp
QUOTE(Kamaz73 @ 2/05/2015, 16:33)
*


Kolego strategu od odbijania Krymu Gromem i rozwoju T-72 w Andersa, że jest różnica, to wiem, choćby zasięg prowadzenia ognia - ale jakieś wnioski do wyciągnięcia są, nie? I chyba temat musiał być na tyle obiecujący, że najdalej w latach 80. zainteresowali się nim wszyscy główni gracze. No chyba, że wisz lepi.
Czytałeś w ogóle, co pisałem? Bo czarny piotruś też miał zastrzeżenia i się już do nich odnosiłem.



Czarny piotrusiu a tak BTW masz może coś o tych próbach?
czarny piotruś
O których próbach?
Tak tytułem wież jeszcze. Jednym z najbardziej doświadczonych użytkowników stanowisk bezzałogowych jest armia izraelska a jednak w najnowszym swoim czołgu dali niskoprofilową ale jednak załogową wieżę.
Tromp
QUOTE(czarny piotruś @ 2/05/2015, 18:27)
O których próbach?
*


Pytałem, czy masz coś o próbach działa elektromagnetycznego dla US Navy?
CODE

Tak tytułem wież jeszcze. Jednym z najbardziej doświadczonych użytkowników stanowisk bezzałogowych jest armia izraelska a jednak w najnowszym swoim czołgu dali niskoprofilową ale jednak załogową wieżę.

Dali też silnik z przodu mimo, że to de facto nowy wóz w stosunku do poprzednika (no ok - nowym to była Mk. 3 w stosunku do 1 i 2). I jednak ładnych parę lat temu, tymczasem Rosjanie, Niemcy i Amerykanie z wieżami bezzałogowymi grzebią się od lat 80. (ci pierwsi nawet od 70., Amerykanie może też dłużej), a co by nie powiedzieć, Żydzi to brzydko mówiąc leszcze przy trzech wspomnianych, jeśli idzie o technikę pancerną. No i ambicje też pewnie jakby inne... Zobacz zresztą, ile czasu zajęło Rosjanom przejście od pomysłu do przemysłu - początki to gdzieś 1975-78, prototypy (bardziej demonstratory) chyba dopiero lata 90., egzemplarze przedseryjne 2013-15... A co by o Wagonce nie mówić, doświadczenie ma gigantyczne, bazę też.
Z drugiej strony, Izrael lepiej stoi z dronami, a te może nie będą niezbędne, ale z pewnością powinny odgrywać wielką rolę w zapewnieniu świadomości sytuacyjnej załodze, która faktycznie bez nich może nieco kuleć (plus dodać należy przesył informacji między wozami, pododdziałami itd, w ramach sieciocentrycznego pola walki). Tylko czy im taki kosmos na prawdę jest niezbędny? I jeszcze jedna sprawa - czy Izrael na to stać?
czarny piotruś
Jedyne info o dziale elektromagnetycznym jakie się znalazłem to montaż takowego na dziobowym stanowisku Zumwalta. Było tam też cos o parametrach chyba. Wrzuć w wyszukiwarkę " działo elektromagnetyczne dla US Navy" powinno coś wyskoczyć.
Akurat doświadczeń izraelskich bym nie lekceważył, nikt po DWS nie ma tylu doświadczeń w starciach pancernych. Zakładając z góry przewagę ilościową przeciwnika kluczowym parametrem jest zdolność do wykrywania i selekcji celów a tu klasyczne rozwiązanie nadal widocznie jest lepsze. Izrael nie moze sobie pozwolić na eksperyment w tak kluczowym rodzaju sił zbrojnych. Na transporterach piechoty i owszem nader chętnie stanowiska bezzałogowe stosują a tu mają inne zdanie od wszystkich. Ot głupi ci żydowscy pancerniacy. Ciekawe jakim cudem te wszystkie wojny powygrywali...
Tromp
QUOTE(czarny piotruś @ 2/05/2015, 18:57)
Akurat doświadczeń izraelskich bym nie lekceważył, nikt po DWS nie ma tylu doświadczeń w starciach pancernych. Zakładając z góry przewagę ilościową przeciwnika kluczowym parametrem jest zdolność do wykrywania i selekcji celów a tu klasyczne rozwiązanie nadal widocznie jest lepsze.
*


Jasne - tylko ja pisałem o doświadczeniu konstrukcyjnym. Tu Żydzi leżą i kwiczą w porównaniu z Niemcami, USA i Rosją. I być może rzeczywiście klasyczne rozwiązanie dla nich jest lepsze, bo:
-nie stać ich było na rewolucję
-nie potrafili przeprowadzić rewolucji
Zwróć uwagę, że króciutki żywot Merkawy Mk. 5 odznaczał się m. in. planami zastosowania wieży bezzałogowej. Fakt, to było wszystko na stadium niższym, niż nasz Anders, ale jednak już Żydzi przebąkiwali o "czołgowej" bezzałogówce.
CODE

Izrael nie moze sobie pozwolić na eksperyment w tak kluczowym rodzaju sił zbrojnych. Na transporterach piechoty i owszem nader chętnie stanowiska bezzałogowe stosują a tu mają inne zdanie od wszystkich. Ot głupi ci żydowscy pancerniacy. Ciekawe jakim cudem te wszystkie wojny powygrywali...

Nie zrozumieliśmy się - ja o konstruktorach. Słusznie ty i Kamaz wskazujecie na różnice między wieżą średnią a ciężką, jasne. Nie mam zamiaru się spierać, one są. Ale co większe potęgi uznały, że dadzą radę przeskoczyć w ten czy ów sposób określone niedogodności, związane przede wszystkim ze świadomością sytuacyjną czy wielkim uzależnieniem od elektroniki. A tu wybacz, ale Żydzi to druga liga, nie pierwsza, więc dla nich prostsze rozwiązanie może być po prostu jedynym dostępnym i ich zdanie może być wypadkową doświadczeń i możliwości izraelskiego przemysłu, ale też... Budżetu.
A co do doświadczeń, to i USA, i Rosja trochę ich jednak mają - Afganistan, Gruzja, Ukraina, Irak... Fakt, to nie były wojny na skalę nawet pierwszego Libanu, o 1973 nie mówiąc... Ale były (są) jednak wojnami prowadzonymi już za pomocą trochę innych środków, niż Jom Kippur chociażby.
Tomasz 25
Wygląda to tragicznie. Straszne brzydactwo.
Tromp
Może to i od PL-01 brzydsze, ale istnieje, a Concept nie.
I istnieje w dość nieładnym dla nas kształcie...
Tomasz 25
Nie ma armaty 30 mm.
Tromp
QUOTE(Tomasz 25 @ 4/05/2015, 18:30)
Nie ma armaty 30 mm.
*


A w każdym razie nie widać, że ma. Niewątpliwie ma "coś" po lewej stronie armaty.
czarny piotruś
Na wozie z tyłu widać ambrazurę z lewej strony wieży ale co tam jest juz nie bardzo. Zastanawiające jest umieszczenie wyrzutni granatów i ich kaliber. Jezeli ma to być jakiś system aktywnej osłony to dość dziwne miejsce bo uniemożliwia w zasadzie strzelanie pod większym kątem do ppk atakujących z góry. System obserwacyjno- celowniczy też sporawy im wyszedł. Na końcu lufy widać zwierciadło do pomiaru kątach ugięcia i justowania osi ale nie mogę się dopatrzeć nadajnika(to coś nad lufą jest jakby pod nieodpowiednim kątem a nie widać bh coś siętam błyszczało). Na mnie ta wieża sprawia wrażenie takiej "niedokończonej"
OGUREK
Im dłużej patrze na te zdjęcia, to tym więcej podobieństw widze do T-72... Panowie fachowcy, czy to "tylko" podobieństwo, czy karton?
czarny piotruś
Kadłub jest wyższy, ma inaczej ukształtowany pancerz, 7 a nie 6 par kół jezdnych, całkowicie inną wieżę, nawet armata jest inna bo nie ma przedmuchiwacza. Gdzie ty widzisz podobieństwa do T-72 pojęcia nie mam...
Tromp
QUOTE(OGUREK @ 4/05/2015, 19:48)
Im dłużej patrze na te zdjęcia, to tym więcej podobieństw widze do T-72... Panowie fachowcy, czy to "tylko" podobieństwo, czy karton?
*


A niby gdzie to podobieństwo?


Czarny piotrusiu, już widać tą "ambrazurę": klik. Pusta. Albo retusz, albo miejsce na jakiegoś cosia. Podobno tędy mają wylatywać łuski, względnie denka łusek.
Damian90
bastion-karpenko.ru/new-tehnik-parad-150504/

Tutaj więcej fotografii.

Wieża tylko do złudzenia ma takie gabaryty, pokryta jest maskownicą z cienkich metalowych blach, mają one zaburzać prawdziwą geometrię wieży i jej gabaryty, sama wieża jest dużo, dużo mniejsza.

Po prawej stronie wieży, za dowódcą widać port sprzężonego z armatą karabinu maszynowego.

Wyrzutnie granatów dymnych są na szczycie wieży, zaś aktywnego systemu obrony "Afganit" u jej podstawy.

Coś co uważaliśmy za niszę wieży, wygląda na niewielki zasobnik na różności.

Na szczycie wieży widoczny jest panoramiczny celownik dowódcy sprzężony z karabinem maszynowym.

Maskownica wieży ma jeszcze jeden cel, maskuje rozmieszczenie sensorów takich jak radar systemu aktywnej obrony, czujniki ostrzegające przed oświetleniem laserem, być może coś jeszcze?

http://naforum.zapodaj.net/images/b779618b0767.jpg
http://naforum.zapodaj.net/images/57681b4a7d54.jpg

http://zapodaj.net/images/0dd1c398b809b.png
Pancerz reaktywny pod maskownicą?

http://i1083.photobucket.com/albums/j387/v...zpsxo8yl9ev.jpg
Tutaj widać coś na port wyrzutnika kryz ładunków miotających z zapłonnikami, widać także jak faktycznie wąska jest wieża w porównaniu do tego jak jej gabaryty deformuje maskownica.
Tomasz 25
QUOTE
Wyrzutnie granatów dymnych są na szczycie wieży, zaś aktywnego systemu obrony "Afganit" u jej podstawy.


Czy zamocowali jeszcze jakieś inne systemy obrony lub czy mają coś w planach ?
Tromp
Na razie widać dwa h-k.
Kamaz73
Sądząc po tym co na tych zdjęciach to: wieża jest istotnie bezzałogowa ( może jakiś właz ewakuacyjny?), armata w całości ładowana automatycznie, przedział załogowy jest "odcięty" od bojowego ( stąd nie ma potrzeby eżektora, położenie celowników działonowego), amunicja w całości w kadłubie, tył wiezy zawiera prdp dodatkowe źródła zasilania tak by wieża mogła działać autonomicznie lub to schowek na część elektroniki lub automatu ładowania.
Prdp problemy:
- nie opcji ładowania awaryjnego
- ograniczona świadomość sytuacyjna załogi
- czołowy pancerz kadłuba jest do zniszczenia ale umiejętna taktyka może to wykluczyć
- opancerzenie wiezy zapewne słabe acz nadrabiane aktywną osłoną
- położenie przyrządów dowódcy raczej za wysoko ale w PUMIE też wystaje
- wieża "śmerdzi" atrapą

Pojazd stanowi przełom... a jednak czy faktycznie wszystko działa jak trzeba w co raczej wątpię.
Tomasz 25
QUOTE
czołowy pancerz kadłuba jest do zniszczenia ale umiejętna taktyka może to wykluczyć


Jak wszystko. Nie ma cudownych broni. Z tym, że ten wóz powinien mieć bardzo gruby pancerz czołowy.
artie44
QUOTE
Sądząc po tym co na tych zdjęciach to: wieża jest istotnie bezzałogowa ( może jakiś właz ewakuacyjny?), armata w całości ładowana automatycznie, przedział załogowy jest "odcięty" od bojowego ( stąd nie ma potrzeby eżektora, położenie celowników działonowego), amunicja w całości w kadłubie, tył wiezy zawiera prdp dodatkowe źródła zasilania tak by wieża mogła działać autonomicznie lub to schowek na część elektroniki lub automatu ładowania.
Prdp problemy:
- nie opcji ładowania awaryjnego
- ograniczona świadomość sytuacyjna załogi
- czołowy pancerz kadłuba jest do zniszczenia ale umiejętna taktyka może to wykluczyć
- opancerzenie wiezy zapewne słabe acz nadrabiane aktywną osłoną
- położenie przyrządów dowódcy raczej za wysoko ale w PUMIE też wystaje
- wieża "śmerdzi" atrapą

Pojazd stanowi przełom... a jednak czy faktycznie wszystko działa jak trzeba w co raczej wątpię.

Czy przypadkiem sprzęt nie ma ta samo "drewnianego" działa jak t72...?
Tromp
QUOTE(Kamaz73 @ 4/05/2015, 23:27)
tył wiezy zawiera prdp dodatkowe źródła zasilania tak by wieża mogła działać autonomicznie lub to schowek na część elektroniki lub automatu ładowania.
*


Jest i inna opcja - po prostu bagażnik.
CODE

- nie opcji ładowania awaryjnego

Jest to problem, ale widać akceptowalny. Trochę tak, jak brak możliwości ładowania awaryjnego armat odtylcowych od wylotu lufy.
CODE

- ograniczona świadomość sytuacyjna załogi

Problem, albo i nie - zależy, jak to rozwiązali. Tzn sądząc po wieży sam czołg pod tym względem to nie cudo, ALE nie wiadomo, ile toto może przyjąć docelowo różnych anten i jak ze źródłami zewnętrznymi.
CODE

- czołowy pancerz kadłuba jest do zniszczenia ale umiejętna taktyka może to wykluczyć

A przepraszam czym do zniszczenia? Bo na razie wygląda, że DM63A1 to albo na styk, albo wcale...
CODE

- opancerzenie wiezy zapewne słabe acz nadrabiane aktywną osłoną

Iii, APFSDS powinien sobie z ASOP poradzić, nie o to chodzi zresztą. Wieża to taki AoN. Wytrzymać ma małokalibrówki (średniokalibrówki?) i nic ponadto, za to we wnętrzu samej wieży nie ma raczej nic ciekawego, tzn. przebicie nie spowoduje BUM. Zwróć też uwagę na przypuszczalnie gruby strop wieży - widać Spike czy Javelina nie lekceważą.
CODE

- wieża "śmerdzi" atrapą

Wątpliwe. To raczej docelowa wieża, ale obudowana nieco przypadkowo różnym klamotem. Innymi słowy, zmienić się może ułożenie różnych dodatków do samej wieży, ale ona sama (skorupa) raczej nie. Za to bardzo możliwe, że to, co masz za makietę, to rzeczywiście makieta - modułowego opancerzenia dodatkowego/lekkich osłon dla różnych cosiów np. Czyli docelowo wieża może wyglądać z zewnątrz inaczej, ale wyposażona będzie raczej tak, jak widać (ew. parę cosiów zmieni miejsce zamieszkania), podobnie "flaki" będą identyczne.
CODE

Pojazd stanowi przełom... a jednak czy faktycznie wszystko działa jak trzeba w co raczej wątpię.

I tego im obaj życzmy smile.gif



Artie co to "drewniane działo"?
Damian90
http://naforum.zapodaj.net/images/0216da217340.jpg

A więc miałem rację, w stropie wieży T-14 znajduje się właz, prawdopodobnie służący do ładowania amunicji dla armaty, oraz obsługi i ładowania amunicji sprzężonego z nią karabinu maszynowego, a drugorzędnym zadaniem tego włazu, jest działanie jako słabe ogniwo, które zwyczajnie otwiera się wypchane przez ciśnienie i gazy powstające w wyniku możliwego zapłonu amunicji jeśli pojazd zostanie skutecznie porażony.

Ale widać że strop wieży nie jest słabo chroniony, są widoczne na nim moduły ERA, co wraz z inną fotografią każe przypuszczać, iż pod maskownicą również wieża pokryta jest pancerzem reaktywnym, a być może posiada nawet opancerzenie specjalne?

Trochę zastanawia mnie ten rzekomy schowek na granaty dymne, czy może je wystrzeliwać? A jeśli tak czy może być także elementem ASOP?

Co więcej już teraz po rozmieszczeniu załogi, można przypuszczać, iż grubość efektywna pancerza przedniego kadłuba, może być bardzo znaczna, a także burt kadłuba na wysokości przedziału załogi, powyżej 100mm na oko, aczkolwiek zaznaczam, pewności mieć nie można.

http://naforum.zapodaj.net/images/dcedc6019347.jpg

Co do T-15, mamy trzy włazy, z przodu dowódca i kierowca? Za dowódcą operator uzbrojenia? Widać na tym trzecim włazie mniejszy, prawdopodobnie służący do montowania oprzyrządowania do brodzenia po dnie.
Dawid_G
tutaj też jest troche zdjęć.

rasterus
QUOTE(Damian90 @ 4/05/2015, 22:40)

http://i1083.photobucket.com/albums/j387/v...zpsxo8yl9ev.jpg
Tutaj widać coś na port wyrzutnika kryz ładunków miotających z zapłonnikami, widać także jak faktycznie wąska jest wieża w porównaniu do tego jak jej gabaryty deformuje maskownica.
*



A zwróciliście uwagę na osłony układu jezdnego? Dwie blachy są mocno wygięte.
ku140820
Damian, co to może być te dwa "cosie" na prawo i lewo od armaty, wyglądające jak odwrócone trójkąty ze ściętymi dolnymi wierzchołkami?

Na T-15 są dla odmiany prostokątne, na wysokości silnika, nad pierwszymi dwoma efektorami Afganita.
Damian90
Pewno jakieś sensory, może od ASOP.
Kamaz73
QUOTE(Tromp @ 4/05/2015, 23:54)
QUOTE(Kamaz73 @ 4/05/2015, 23:27)
tył wiezy zawiera prdp dodatkowe źródła zasilania tak by wieża mogła działać autonomicznie lub to schowek na część elektroniki lub automatu ładowania.
*


Jest i inna opcja - po prostu bagażnik.
CODE

- nie opcji ładowania awaryjnego

1.Jest to problem, ale widać akceptowalny. Trochę tak, jak brak możliwości ładowania awaryjnego armat odtylcowych od wylotu lufy.
CODE

- ograniczona świadomość sytuacyjna załogi

Problem, albo i nie - zależy, jak to rozwiązali. Tzn sądząc po wieży sam czołg pod tym względem to nie cudo, ALE nie wiadomo, ile toto może przyjąć docelowo różnych anten i jak ze źródłami zewnętrznymi.
CODE

- czołowy pancerz kadłuba jest do zniszczenia ale umiejętna taktyka może to wykluczyć

2. A przepraszam czym do zniszczenia? Bo na razie wygląda, że DM63A1 to albo na styk, albo wcale...
CODE

- opancerzenie wiezy zapewne słabe acz nadrabiane aktywną osłoną

3.Iii, APFSDS powinien sobie z ASOP poradzić, nie o to chodzi zresztą. Wieża to taki AoN. Wytrzymać ma małokalibrówki (średniokalibrówki?) i nic ponadto, za to we wnętrzu samej wieży nie ma raczej nic ciekawego, tzn. przebicie nie spowoduje BUM. Zwróć też uwagę na przypuszczalnie gruby strop wieży - widać Spike czy Javelina nie lekceważą.
CODE

- wieża "śmerdzi" atrapą

4.Wątpliwe. To raczej docelowa wieża, ale obudowana nieco przypadkowo różnym klamotem. Innymi słowy, zmienić się może ułożenie różnych dodatków do samej wieży, ale ona sama (skorupa) raczej nie. Za to bardzo możliwe, że to, co masz za makietę, to rzeczywiście makieta - modułowego opancerzenia dodatkowego/lekkich osłon dla różnych cosiów np. Czyli docelowo wieża może wyglądać z zewnątrz inaczej, ale wyposażona będzie raczej tak, jak widać (ew. parę cosiów zmieni miejsce zamieszkania), podobnie "flaki" będą identyczne.
CODE

Pojazd stanowi przełom... a jednak czy faktycznie wszystko działa jak trzeba w co raczej wątpię.

I tego im obaj życzmy smile.gif



Artie co to "drewniane działo"?
*


Być może:
ad 1: Kolejne zdjęcie pokazujące właz stropowy wiezy jasno wskazuje że: ALBO JEDEN ZAŁOGANT JEST w rejonie wiezy ( przedziale bojowym wieży) albo istnieje mozliwość przechodzenia pomiędzy przedziałami.
ad 2: montaż ERY raczej wskazuje na taką mozliwość, boki wozu są dyskusyjne.
ad 3: no ale to bezsensu- skoro jest tam sporo elektroniki ( cytadela przyrządu Dowódcy, automat załadowania i inne systemy zawiadujące walką)
ad 4: gdybanie kolego wink.gif brakuje mi kilku elementów by uważac iż to docelowa konfiguracja.
Damian90
QUOTE
ad 1: Kolejne zdjęcie pokazujące właz stropowy wiezy jasno wskazuje że: ALBO JEDEN ZAŁOGANT JEST w rejonie wiezy ( przedziale bojowym wieży) albo istnieje mozliwość przechodzenia pomiędzy przedziałami.


Błędny wniosek, nie ma żadnej załogi w wieży, wieża jest bezzałogowa i nie ma do niej dostępu z przedziału załogi, bo niby jak skoro w mechanizmie ładowania jest amunicja ustawiona pionowo, jak tam przejdziesz?

Cała załoga czyli trzy osoby znajdują się w kabinie z przodu kadłuba, po prostu działonowy nie ma własnego włazu, w celu wzmocnienia ochrony stropu kabiny załogi. Ale peryskop do bezpośredniej obserwacji z przodu, należący do działonowego, jest dobrze widoczny.

Natomiast właz w stropie wieży służy do ładowania amunicji do armaty a konkretniej zmechanizowanego systemu ładowania tejże, oraz ładowania i obsługi sprzężonego z armatą karabinu maszynowego. Którego zresztą port strzelecki widać wycięty w maskownicy wieży.

QUOTE
ad 2: montaż ERY raczej wskazuje na taką mozliwość, boki wozu są dyskusyjne.


Front kadłuba jest chroniony nie tylko przez ERA, ale także masywny pancerz specjalny, jego grubość efektywna może przekraczać 1000mm.

QUOTE
ad 3: no ale to bezsensu- skoro jest tam sporo elektroniki ( cytadela przyrządu Dowódcy, automat załadowania i inne systemy zawiadujące walką)


Skąd wiesz co jest pod tymi maskownicami, bo pojawiły się fotografie sugerujące że sama wieża bezzałogowa jest najprawdopodobniej obłożona co najmniej pancerzem reaktywnym, a biorąc pod uwagę fakt że jest bezzałogowa, może posiadać także opancerzenie specjalne, przy dużo mniejszych gabarytach.

Tomasz 25
QUOTE
obłożona co najmniej pancerzem reaktywnym, a biorąc pod uwagę fakt że jest bezzałogowa, może posiadać także opancerzenie specjalne, przy dużo mniejszych gabarytach.


W sumie to chyba może być chroniona nie gorzej niż na wozach z wieżami załogowymi albo i nawet lepiej?

QUOTE
Front kadłuba jest chroniony nie tylko przez ERA, ale także masywny pancerz specjalny, jego grubość efektywna może przekraczać 1000mm.


No ciekawe ile tam jest tego pancerza smile.gif
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.