Współczesne czołgi - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Wybrane specjalizacje historii > HISTORIA NAUKI I TECHNIKI > Historia techniki wojskowej
Pages: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106
Tromp
Wygląda na to, że to po prostu Grifiel, tyle, że z nowym sabotem. To by wskazywało, że poważnych problemów akurat z pociskiem nie należy się spodziewać, a raczej z wytrzymałością przewodu lufy.
Tomasz 25
To co Rosja osiągnie w pociskach podkaliborwych poziom Zachodu smile.gifO ile to w ogóle prawda.
Tromp
QUOTE(Tomasz 25 @ 6/05/2015, 21:27)
To co Rosja osiągnie w pociskach podkaliborwych poziom Zachodu smile.gif
*


A przeczytałeś, co tam napisał militarysta (JW)? Penetrator równie szybki, co najszybszy zachodni i równie masywny, co najmasywniejszy zachodni.
Tyle, że on jest jeden, a zachodnie to dwa różne...
Tomasz 25
Co ciekawe odnośnie masy czołgu pojawiają się liczby np ok 48 Ton. To chyba rzeczywiście wóz nie będzie zbyt rewelacyjnie opancerzony. Zresztą wystarczy przywalić w wieżę i po T-14 smile.gif
Tromp
QUOTE(Tomasz 25 @ 6/05/2015, 23:44)
Co ciekawe odnośnie masy czołgu pojawiają się liczby np ok 48 Ton. To chyba rzeczywiście wóz nie będzie zbyt rewelacyjnie opancerzony.
*


Coś wątpię, raczej kilka ton więcej. Poza tym to na golasa, więc w pełnej konfiguracji do kilkunastu ton więcej.
CODE

Zresztą wystarczy przywalić w wieżę i po T-14  :)

Ot, taka filozofia.
Tomasz 25
Czyli wóz trzy razy droższy będzie łatwiej wyeliminować? Po co walić w kadłub skoro można w wieżę i czołg jest wyeliminowany z pola walki a o to w tym właśnie chodzi. Oj tak to się raczej walk nie wygrywa. To już nie trzeba panikować przed T-14 smile.gif
Tromp
Bo w wieżę trzeba trafić, a ona jest mała po to, żeby jej nie trafić. A nawet, jak się trafi, to z braku ciekawostek w środku wozu jako takiego szlag nie trafi. Ot i cała filozofia.
orkan
Niektórym to ciężko zrozumieć zwłaszcza gdy patrzą na maskę a nie próbują sobie wyobrazić na podstawie wielu prototypów jak ta wieża właściwa jest mała tam w środku. rolleyes.gif Życzę powodzenia celując w nią z naszego PT-91.Sam dryw luf spowoduje że trafimy w panu Bogu w okno a nie w tą wieże.
Damian90
W sumie użyłbym dosadniejszych słów by określić podejście niektórych ludzi, jak Tomasz 25 ale... w sumie po jaką cholerę się produkować i tłumaczyć, niektórzy i tak nie są wstanie pojąć.
ku140820
@Tromp, orkan, Damian:
nie karmcie trolla.
Nie ma co odpowiadać na jego głupawe wymysły - on i tak wie lepiej. No to niech żyje w swoim świecie urojeń.
Tomasz 25
QUOTE
Życzę powodzenia celując w nią z naszego PT-91.Sam dryw luf spowoduje że trafimy w panu Bogu w okno a nie w tą wieże.


PT 91 może i tak, ale nie nowoczesne zachodnie wozy. A T-14 raczej był projektowany jako przeciwnik tych drugich a nie starych PT-91. Sądzicie, że nowoczesny wóz Zachodni będzie miał ciężko z trafieniem w tą wieżę ? Aż taka mała to ona nie jest. W środku jest na pewno sporo ciekawych rzeczy, które mogą być uszkodzone.


QUOTE
Sądzicie, że nowoczesny wóz Zachodni będzie miał ciężko z trafieniem w tą wieżę ?



Przejrzałem ostatnie posty i jest oczywiste, że Koledzy sądzą, iż będzie to problem, co też próbują Ci na różne sposoby wytłumaczyć.
Czy w takim razie Ty możesz sobie zadać trud przedstawienia dlaczego wg Ciebie nie będzie z tym problemu? Przy czym to wyjaśnienie powinno być bardziej dokładne i parte na bardziej konkretnych argumentach niż stwierdzeniu, że wieża jest dla Ciebie całkiem duża a zachodnia technologia pozwalana wszystko.
ku140820
Nic nie sądzimy i niczego nie wiemy na pewno.
EOT
Realchief
Tutaj http://wyborcza.pl/1,75477,17878255,Rosyjs...m.html#BoxGWImg ciut więcej
Tromp
Nie ma się czym cieszyć - normalne choroby wieku dziecięcego.
Będzie się z czego cieszyć tylko, jak się schrzani na defiladzie tongue.gif
rasterus
Ale z tego co pokazali to nie padł silnik, a był zablokowany całkowicie układ jezdny. Holownik mógł równie dobrze próbować pociągnąć blok stali. Swoją drogą na Placu Czerwonym musi być niezła nawierzchnia ułożona, że wytrzymuje takie defilady i próby przed nimi.
Tromp
Święta czerwona aura Lenina ją utrzymuje tongue.gif
Damian90
Ah, media jak zwykle swoje, a rzeczywistość swoje.

Czołg się nie popsuł, albo kierowca coś spieprzył, albo system kontrolujący i chroniący napęd wozu zareagował bez powodu i wyłączył silnik w tym zostawiając wóz na biegu, więc WZT nie mógł go holować.

Potem technik UWZ zresetował system i wóz pojechał dalej sam.

http://ruptly.tv/vod/view/28111/russia-new...v-day-rehearsal

Prawdopodobnie wszystkie nowoczesne czołgi mają coś takiego, pamiętam w swoim czasie jakie jaja mieli Francuzi ze swoim czołgiem Leclerc, gdy co i rusz im wozy stawały z byle powodu, potem okazało się że przesadzono z czułością systemu i ten reagował z byle powodu.
ku140820
Panowie, jeśli faktycznie „prawdziwa” wieża T-14 (tzn. „cytadela”) wygląda tak, jak na wrzucanych tu fotoszopowych spekulacjach, to między bocznymi ścianami tej wieży a blachami zewnętrznej maskownicy jest jeszcze min. 30 centymetrów wolnej przestrzeni, w którą można upakować skol’ko ugodno modułów pancerza specjalnego, niechby nawet odchylonych od pionu o jakieś 15-20 stopni i od osi wieży o jakieś 30-35 stopni (nb. czemu przedni pancerz „cytadeli” na owym fotoszopie jest pionowy? przecież można go odchylić i od pionu i od osi wieży... i wręcz doprowadzić prawie do samej powierzchni owej maskownicy). I prawie całe wnętrze tej „blaszanej puszki” (powyżej rur Afganita i kawałek za nimi aż do bocznej ściany „cytadeli”) się nam wypełni dodatkowym pancerzem osłaniającym działo z mechanizmami, tudzież zabezpieczającym od góry magazyn amunicji.

user posted image

EDIT: za duży obrazek i się forum rozjeżdża
http://zapodaj.net/images/ce84f06accdd9.jpg

IMHO to będzie konieczne, choćby po to żeby osłonić celownik działonowego (np. obłożyć go modułami z boku i z góry).

Poza tym wcale się nie zdziwię, jak zlikwidują te „kulołapki” z przodu i moduły sensorów Afganita zamontują na równo z powierzchnią maskownicy, żeby była płaska powierzchnia (a za nimi można wtedy dać moduły pancerza specjalnego).

Przy czym wyobrażam sobie te moduły na kształt (i z grubsza wymiar? chociaż może nieco mniejszy?) ERA z T-90/T-72B3 czyli standaryzowane prostokątne/kwadratowe panele. Nic wybuchowego, za to konstrukcyjnie coś na kształt kanapki bocznego pancerza wieży Abramsa.
I wtedy działo naszej Armaty będzie miało z boków osłonę o fizycznej grubości 40-60 centymetrów (z grubsza licząc; może i więcej), a sprowadzonej pewnie jeszcze więcej. Do tego tenże pancerz jako odchylony od pionu bardzo ładnie zabezpieczy od góry magazyn amunicji.

A blaszana maskownica ułatwi mycie, odkażanie, osłoni elementy mocowane na zewnątrz „cytadeli” od uszkodzeń mechanicznych itp.

Dlatego gdyby jednak Rosjanie uznali, iż liczenie li tylko na „problem z trafieniem w mały cel w postaci „cytadeli” z działem” nie daje wystarczającego zabezpieczenia, to mogą tą „cytadelę” obłożyć pancerzem jak im się żywnie podoba – bowiem konstrukcja tej wieży całkiem nieźle to umożliwia.
I w dodatku potencjalni przeciwnicy nie będą mieli pewności „co jest pod tą blachą i ile tego jest?”

Mam nadzieję, że zainteresowani userzy zrozumieli, o co mi chodzi...
Tromp
Odkąd wieża "wypłynęła" to piszę, że to może być tylko maskirowka, tzn. że to, co Damian nazywa maskownicą, jest w istocie tylko makietą, bowiem nie ma jeszcze ustalonej docelowej konfiguracji wieży. Sami Rosjanie to zresztą przyznają, że czołg "produkcyjny" będzie uproszczony, więc może być np. tylko jeden ASOP h-k itp, za to zamiast cienkiej blachy mogą się pojawić cięższe moduły pancerza dodatkowego, ale wcale niekoniecznie.
Realchief
QUOTE(Tromp @ 8/05/2015, 10:46)
Odkąd wieża "wypłynęła" to piszę, że to może być tylko maskirowka, tzn. że to, co Damian nazywa maskownicą, jest w istocie tylko makietą, bowiem nie ma jeszcze ustalonej docelowej konfiguracji wieży. Sami Rosjanie to zresztą przyznają, że czołg "produkcyjny" będzie uproszczony, więc może być np. tylko jeden ASOP h-k itp, za to zamiast cienkiej blachy mogą się pojawić cięższe moduły pancerza dodatkowego, ale wcale niekoniecznie.
*



A ma być w ogóle produkcyjny? Ostatnie wieści jakie słyszałem były takie, że czołg jest dużo za drogi (2 x T-90 który i tak był za drogi) i produkcji raczej nie będzie.
Tromp
QUOTE(Realchief @ 8/05/2015, 12:04)
A ma być w ogóle produkcyjny? Ostatnie wieści jakie słyszałem były takie, że czołg jest dużo za drogi (2 x T-90 który i tak był za drogi) i produkcji raczej nie będzie.
*


Przegapiłeś dogadanie się UWZ z ichnim MON w lutym lub marcu br. w sprawie ceny. pewnie wówczas też zapadła decyzja o koniecznym uproszczeniu. Sądzę, że odpłynie sobie jeden ASOP, raczej Arena-2. I oby, bo akurat ona zagraża spajkom...
MichałM1995
Jeśli mają tak oskubać to cacko, to zamiast śladowych ilości t-14 i modernizacji t-72 do wariantu b3, mogli wyprodukować większą ilość wozów t-90a które zaś takim kiepskim czołgiem jak to niektórzy go opisują nie jest.

Chociaż federacja rosyjska upiera się, że docelowo ma być 2000 tych czołgów w służbie.

Przed Spike i Javelin to raczej nie obroni się żaden czołg na chwilę obecną.
A z tymi zapewnieniami, że system aktywnej obrony potrafi zniszczyć pociski pod kalibrowe to chyba jakiś żart
Tromp
QUOTE(MichałM1995 @ 8/05/2015, 13:10)
Jeśli mają tak oskubać to cacko, to zamiast śladowych ilości t-14 i modernizacji t-72 do wariantu b3, mogli wyprodukować większą ilość wozów t-90a które zaś takim kiepskim czołgiem jak to niektórzy go opisują nie jest.
*


Nie - wystarczy, że zrobią z nim taki numer, jak Amerykanie z M1:)
czarny piotruś
W sensie? T-90 nie ma zapasu na jakąś większą modernizację. Głównie chodzi o przestrzeń, moc i zawieszenie.
Tak przypatruję się zdjęciom T-14 i w kwestii jakiegoś super wzmocnienia opancerzenia wieży jestem dość sceptyczny. Po pierwsze nie po to rezygnowali z załogi w wieży by teraz ją ciężkim pancerzem obkładać a po drugi srednica pierścienia wiodącego jest wyraźnie mniejsza niż w poprzedniej generacji(przynajmniej ze zdjęć tak wygląda) co niezbyt sprzyja zwiększaniu ciężaru "obrotowego" Już raz się na tym sparzyli i mieli trudności i z łożyskiem i z obrotem więc nie sądzę by powtarzali błędy. To zbyt doświadczeni konstruktorzy.
Tromp
QUOTE(czarny piotruś @ 8/05/2015, 13:34)
W sensie? T-90 nie ma zapasu na jakąś większą modernizację. Głównie chodzi o przestrzeń, moc i zawieszenie.
*


Ja o T-14 smile.gif
CODE

Tak przypatruję się zdjęciom T-14 i w kwestii jakiegoś super wzmocnienia opancerzenia wieży jestem dość sceptyczny. Po pierwsze nie po to rezygnowali z załogi w wieży by teraz ją ciężkim pancerzem obkładać a po drugi srednica pierścienia wiodącego jest wyraźnie mniejsza niż w poprzedniej generacji(przynajmniej ze zdjęć tak wygląda) co niezbyt sprzyja zwiększaniu ciężaru "obrotowego" Już raz się na tym sparzyli i mieli trudności i z łożyskiem i z obrotem więc nie sądzę by powtarzali błędy. To zbyt doświadczeni konstruktorzy.

Nie w tym rzecz - idzie mi o ewentualne lepsze zabezpieczenie tego, co jest poza "cytadelą". Obecnie to kilka mm blachy, docelowo ja wiem? Odporność na półcalówkę i odłamki? A czemu nie?
ku140820
Jasne, ale sądzę, że zostawili sobie zapas nośności, "na wszelki wypadek". Bo czemu nie?
Przecież w sumie w czołgach podstawowych to dopiero pierwsze seryjne zastosowanie tego układu - nikt nie wie, jak to się sprawdzi w boju.
Dlatego IMHO powinni byli zostawić sobie możliwość dołożenia pancerza na wieżę, gdyby się jednak okazało, że "jednak trzeba".
Tromp
QUOTE(Darth Stalin @ 8/05/2015, 14:12)
Jasne, ale sądzę, że zostawili sobie zapas nośności, "na wszelki wypadek". Bo czemu nie?
Przecież w sumie w czołgach podstawowych to dopiero pierwsze seryjne zastosowanie tego układu - nikt nie wie, jak to się sprawdzi w boju.
Dlatego IMHO powinni byli zostawić sobie możliwość dołożenia pancerza na wieżę, gdyby się jednak okazało, że "jednak trzeba".
*


Tylko to nie chodzi o nośność, a o miejsce. Innymi słowy, tej wieży obecnie nie da się przed 120mm zabezpieczyć i koniec - nie ma na to miejsca, chyba, że przyjmą sobie Rosjanie, że ludziki wsiadają i wysiadają tylko spodnim włazem ewakuacyjnym, o ile taki istnieje. Ale trochę pancerza, gdyby na średnie kalibry NATO brakowało, albo przydało się lepiej osłonić klamoty poza "cytadelą"? O, to IMHO do zrobienia.
ku140820
To, to na pewno.
Ale się zastanawiałem, na ile odporna jest sama cytadela, i ile modułów pancerza specjalnego dałoby radę wcisnąć pod maskownicę.
Może i faktycznie całkowicie przed 120mm APFSDS się nie zabezpieczy, ale... te wszystkie klamoty warto byłoby osłonić. Choćby przed amunicją artyleryjską/subamunicją; no i oczywiście wrzucić coś nad magazyn amunicji, bo sama płyta spodnia wieży (na której są zamocowane Afganity) to może być za mało.
MichałM1995
To, że t90 nie ma jakiś wielkich możliwości modernizacyjnych to żadna nowość. Co nie zmienia faktu, że jest to czołg przyzwoity.
Ale z Leopardów czy emek też wiele się już nie wyciśnie.
Z klasycznego typu czołgów już nie da się zrobić jakiegoś przełomu.

Chodzi mi głównie o to, że w przypadku ewentualnej wojny (Odpukać) mogą mieć problem taki sam jak Niemcy w czasie 2WS. Czyli zamiast postawić na solidnego PzKpfw IV w dużej ilości, postawili na dużo lepsze czołgi Panther jednak w niedostatecznej ilości i borykającego się z problemami wieku dziecięcego. Jak Niemcy wyszli na takiej zamianie wszyscy wiemy.
MichałM1995
T-72B3 to mięso armatnie dla zachodnich konstrukcji. T-90A już niekoniecznie.
Sami pancerniacy rosyjscy narzekają nawet na zmodernizowane T-72B3 i woleli T-90A
czarny piotruś
Coś w tym jest... Natomiast co do opancerzenia wieży T-14 minum jakie musi zapewniać to odporność na ogień armat 25-40 mm. Bo o ile trafienie z armaty czołgowej w samą wieżę jest mało prawdopodobny to już ostrzał seriami z Rosomaka moze wyłączyć z akcji główne uzbrojenie. Czyli minimalna odporność to jakies 100 mm przeliczeniowej stali i to ze wszystkich stron. Więcej moze być ale mniej to już byłaby nieostrożność.
ku140820
Ale akurat powody do owej paniki jak najbardziej były - naprawdę polecam lekturę magazynu ARMOR i artykułów Jima Warforda.
danil
o roli czolgow rosyjski uczestnik wojny na Donbasie -,, ataka i obrona - bardzo różne rzeczy. nielizcna milicja, która miała stosunkowo wysoki odsetek doświadczonych wojowników, bardzo skutecznie bronila się przed armią i oddzialami Gwardii Nar. zeszłego lata, jaki po raz pierwszy w swoim życiu wejśzli do prawdziwej walki. Aktywna obrona, nocne naloty, zasadzki ... Wszystko było dobrze, aż pewnego dnia pod Yampolem Ukropy (ukraincy) nie udowodniłi oczywiste. Artylerii, czołgi i piechota, zebrane pod jednym nawet nieco rozumnym poleceniem i kontrolą, to sila. Nie masz nowoczesnych przeciw-czolgowych rakietnych kompleksow w odpowiedniej ilości?Wtedy musisz zrelaksować się w otoczeniu. jak tylko ZSUkrainy przynajmniej trochę przyzwyczajeni stali do wojny, stało się jasne, że w Donbasu, z jego krajobrazem czolgi to sila. I milicja Noworosji przed przybyciem armii rosyjskiej wycofala sie do dużych miast i granicy,,
Realchief
QUOTE(czarny piotruś @ 8/05/2015, 15:00)
Coś w tym jest... Natomiast co do opancerzenia wieży T-14 minum jakie musi zapewniać to odporność na ogień armat 25-40 mm. Bo o ile trafienie z armaty czołgowej w samą wieżę jest mało prawdopodobny to już ostrzał seriami z Rosomaka moze wyłączyć z akcji główne uzbrojenie. Czyli minimalna odporność to jakies 100 mm przeliczeniowej stali i to ze wszystkich stron. Więcej moze być ale mniej to już byłaby nieostrożność.
*



Dokładnie. Wieża musi być odporna na ogień z BWP (max co obecnie mają to chyba 40 mm Boforsa) inaczej by się okazało, że sama piechota jest w stanie szybko i bezboleśnie wyeliminować rosyjskie walce pancerne.
Nie wspominając o działkach śmigłowców czy samolotów szturmowych.


QUOTE(Darth Stalin @ 8/05/2015, 15:01)
Ale akurat powody do owej paniki jak najbardziej były - naprawdę polecam lekturę magazynu ARMOR i artykułów Jima Warforda.
*



Nie pisałem, że nie było, tylko, że takowa panika sama w sobie wyższości sprzętu przeciwnika nie implikuje.
Delwin
QUOTE(czarny piotruś @ 8/05/2015, 15:00)
Coś w tym jest... Natomiast co do opancerzenia wieży T-14 minum jakie musi zapewniać to odporność na ogień armat 25-40 mm. Bo o ile trafienie z armaty czołgowej w samą wieżę jest mało prawdopodobny to już ostrzał seriami z Rosomaka moze wyłączyć z akcji główne uzbrojenie. Czyli minimalna odporność to jakies 100 mm przeliczeniowej stali i to ze wszystkich stron. Więcej moze być ale mniej to już byłaby nieostrożność.
*



Czy to wystarczy na typową subamunicję? Wprawdzie dojdą systemy aktywne, ale absurdem było mieć czołg, który, owszem, ma świetnie osłoniętą załogę, tyle, że byle obłożenie ogniem artyleryjskim efektywnie wyłącza go z walki...
czarny piotruś
Akurat w tym wypadku miałem na myśli front i boki a nie strop. Subamunicja artyleryjska i lotnicza ma przebijalność 80-140 mm w zależności od typu i zasady działania(heat/efp) więc tu raczej w grę wchodziłby osłony reaktywne.
Realchief
QUOTE(Delwin @ 8/05/2015, 15:23)
QUOTE(czarny piotruś @ 8/05/2015, 15:00)
Coś w tym jest... Natomiast co do opancerzenia wieży T-14 minum jakie musi zapewniać to odporność na ogień armat 25-40 mm. Bo o ile trafienie z armaty czołgowej w samą wieżę jest mało prawdopodobny to już ostrzał seriami z Rosomaka moze wyłączyć z akcji główne uzbrojenie. Czyli minimalna odporność to jakies 100 mm przeliczeniowej stali i to ze wszystkich stron. Więcej moze być ale mniej to już byłaby nieostrożność.
*



Czy to wystarczy na typową subamunicję? Wprawdzie dojdą systemy aktywne, ale absurdem było mieć czołg, który, owszem, ma świetnie osłoniętą załogę, tyle, że byle obłożenie ogniem artyleryjskim efektywnie wyłącza go z walki...
*



Fakt, że dochodzą odłamki artyleryjskie. Po ostrzale batalionu T-14 przez grupę haubic by się nagle okazywało, że został on w 2 minuty wyeliminowany z boju z odległości 30 km i to na dodatek tanią amunicją. Masakra.
MichałM1995
Wieża na pewno ma sporo pancerz i żaden współczesny BWP go nie wyeliminuje.
Nie doceniacie Rosjan, z pewnością na etapie planowania brali takie rzeczy pod uwagę i aktualnie nie są problemem. Bo co to byłby za czołg skoro działko 30mm mogłoby go wyeliminować z walki
Realchief
Nie chodziło mi o klasyczną amunicję HE tylko nowoczesną sumbamunicję.
Chyba i tak jest o niebo tańsza od naprowadzanych pocisków czy rakiet ppanc.
MichałM1995
QUOTE(czarny piotruś @ 8/05/2015, 14:52)
QUOTE(MichałM1995 @ 8/05/2015, 15:49)
Wieża na pewno ma sporo pancerz i żaden współczesny BWP go nie wyeliminuje.
Nie doceniacie Rosjan, z pewnością na etapie planowania brali takie rzeczy pod uwagę i aktualnie nie są problemem. Bo co to byłby za czołg skoro działko 30mm mogłoby go wyeliminować z walki
*


Działko Rosomaka ma przebijalonosc ponad 100 mm a czterdziestki boforsa jeszcze więcej.
*



Nie dysponujemy żadnymi faktami więc możemy tylko gdybać.
Na pewno pancerz wieży nie jest tak osłaniany jak w klasycznych czołgach, ale jeśli chodzi o mnie, to MI OSOBIŚCIE wydaje się że może być tam nawet 200mm nie licząc pancerza reaktywnego. Na czym wysuwam takie śmiałe tezy?
Po prostu nie wierzę, że byliby na tyle głupi by zrobić wieże które może zniszczyć dosłownie wszystko, od odłamków po jakieś karabiny snajperskie z amunicja przeciwpancerną po wielkokalibrowe karabiny maszynowe. No po prostu nie wierze w to.
czarny piotruś
Pisałeś o odłamkach artyleryjskich co zrozumiałem jako klasyczne pociski. Natomiast pociski artyleryjskie z głowicami kasetowymi wcale tanie nie są. Jak pokazały się u nas pierwsze Hesyty to były kilka razy droższe od normalnych OF czyli po kilkanaście tysięcy za sztukę.
MichałM1995, metr kwadratowy stalowej płyty o grubości 200 mm wazy ponad 1600 kg więc to nie takie proste. Z pancerzami czołgów też różni bywa. Pancerz T-80 też mogły przebić pociski 30 mm i był to pancerz czołowy... W jednym osłabionym miejscu ale fakt jest faktem.
Realchief
QUOTE(czarny piotruś @ 8/05/2015, 16:09)
Pisałeś o odłamkach artyleryjskich co zrozumiałem jako klasyczne pociski. Natomiast pociski artyleryjskie z głowicami kasetowymi wcale tanie nie są. Jak pokazały się u nas pierwsze Hesyty to były kilka razy droższe od normalnych OF czyli po kilkanaście tysięcy za sztukę.
MichałM1995, metr kwadratowy stalowej płyty o grubości 200 mm wazy ponad 1600 kg więc to nie takie proste. Z pancerzami czołgów też różni bywa. Pancerz T-80 też mogły przebić pociski 30 mm i był to pancerz czołowy... W jednym osłabionym miejscu ale fakt jest faktem.
*



Mea Culpa. Chodziło mi po prostu o ostrzał powierzchniowy relatywnie tanią amunicją (kilkanaście tyś zł to o o wiele mniej niż 100 tyś dolców za Spike, w dodatku w ciasnym szyku bojowym czy szyku marszowym to można kilka czołgów na raz porazić jednym pociskiem z Kraba).
Botras
No, można - tak, jak można trzy razy pod rząd wygrać główne nagrody na loterii.
Realchief
QUOTE(Botras @ 8/05/2015, 23:22)
No, można - tak, jak można trzy razy pod rząd wygrać główne nagrody na loterii.
*



Niech sobie porówna kolega jakie odległości między maszynami są chociażby w szyku marszowym a potem jakie pole pokrywa subamunicja 155 mm i tym samym ile czołgów będzie w zasięgu rażenia.
Botras
Porównam niezwłocznie po tym, jak przedstawisz odpowiednie dane.
czarny piotruś
Realchiefie ze zwykłego rachunku prawdopodobieństwa mozna to sobie policzyć. W jednym pocisku kal. 155 mm jest od 24 do powiedzmy 80 podpocisków, przy czym do niszczenia czołgów potrzeba tych większych. Typowy DP to 72 podpociski , gęstość upadku nie jest w zasadzie wartością stałą bo zalezy od wysokości rozscalenia ale na 30 km pocisk sam ze siebie tez będzie miał odchylenie od punktu celowania. Na moje artyleryjskie doświadczenie to jezeli jeden pocisk z Kraba porazi jeden czołg to już będzie duży sukces. Normalnie do porazenia( a nie całkowitego zniszczenia) kompanii czołgów liczymy 4 salwy naszej baterii. Co innego Langusty czy MLRS bo tam jest dużo rakiet w salwie a pojedyncza rakieta przenosi dużo więcej podpocisków. Natomiast jednym pociskiem z Kraba porazić kilka czołgów to jak pisał Botras szóstka lotto. Niby co tydzień ktoś trafia więc się da ale trafia jeden z milinów...
konto usunięte 13/01/18
QUOTE(czarny piotruś @ 9/05/2015, 8:38)
Na moje artyleryjskie doświadczenie to jezeli jeden pocisk z Kraba porazi jeden czołg to już będzie duży sukces.


Jeder Schuß ein Russ wink.gif

Sukces? chyba rekord galaktyki
Realchief
QUOTE(czarny piotruś @ 9/05/2015, 8:38)
Realchiefie ze zwykłego rachunku prawdopodobieństwa mozna to sobie policzyć. W jednym pocisku kal. 155 mm jest od 24 do powiedzmy 80 podpocisków, przy czym do niszczenia czołgów potrzeba tych większych. Typowy DP to 72 podpociski , gęstość upadku nie jest w zasadzie wartością stałą bo zalezy od wysokości rozscalenia ale na 30 km pocisk sam ze siebie tez będzie miał odchylenie od punktu celowania. Na moje artyleryjskie doświadczenie to jezeli jeden pocisk z Kraba porazi jeden czołg to już będzie duży sukces. Normalnie do porazenia( a nie całkowitego zniszczenia) kompanii czołgów liczymy 4 salwy naszej baterii. Co innego Langusty czy MLRS  bo tam jest dużo rakiet w salwie a pojedyncza rakieta przenosi dużo więcej podpocisków. Natomiast jednym pociskiem z Kraba porazić kilka czołgów to jak pisał Botras szóstka lotto. Niby co tydzień ktoś trafia więc się da ale trafia jeden z milinów...
*



Ale nie mówimy o niszczeniu czołgów a rzekomo opancerzonej tylko przeciw broni małokalibrowej wieży T-14. Czyli trzeba założyć, że każde trafienie (penetracja 80-120) oznacza czołg wyeliminowany (przynajmniej na jakiś czas) z walki. Bo albo mu celownik rozwali, albo elektronikę, albo uszkodzi automat, albo chociaż jakieś kable lub przewody optyczne przerwie.
Stąd wieża powinna być przed taką możliwością zabezpieczona odpowiednim pancerzem zasadniczym.
Suma sumarum powinna mieć pancerz jakieś 120.
czarny piotruś
Typowy unik wink.gif. Realchiefie trafi moze jeden na 200 podpocisków a przecież takze ten może trafić w błotnik, gruby pancerz czołowy. Nawet trafienie w wieżę niczego nie przesądza. Te podpociski to nie jest jakiś over kill. Jak nie trafią w coś ważnego jak amunicja czy paliwo to tylko maleńką dziurkę wypalają. Mialem okazję poznać gościa, któremu strumień kumulacyjny z RPG 7( dużo większy) tylko rękę poparzył po przebiciu drzwi w Mrapie.
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.