QUOTE(Aecjusz Gladius @ 16/07/2005, 19:00)
Dziś mija 60 lat od kiedy na pustyni w Los Alamos doszlo do probnego wybuchu bomby atomowej. Miesiac pozniej Jankesi zrzucaja dwie bomby na...
A jakie jest wasze zdanie na ten temat ????
Ok, to rozwinę swoją myśl.
Zacznę od tego co już napisałem -
psychopatyczni socjapaciDlaczego?
Chociażby dlatego, że sam zamiar użycia takiej broni mówi sam za siebie, a co dopiero jej użycie.
Ja osobiście
nie mam ochoty żyć w świecie, w którym człowiek zasstanawia się czy jest sens robienie czegoś, kiedy jeden z drugim - oni, chcący tak naprawdę niczego innego jak zniszczenia ziemi, ludzkości jako takiej, dla własnych ceny - mogą zrzucić bombę dzięki której wyparują setki tysięcy lub umrą na choroby popromienne.
Taka hekatomba dla szatana.
Ostatnio czytałem właśnie o
Los Alamos.
Twórcy bomby tłumaczyli się, że boją się, żeby naziści pierwsi jej nie wynaleźli i użyli, chociaż musieli sobie dobrze zdawać sprawę, że Hitler dał sobie spokój z programem atomowym, wolał rakiety, czy samoloty i czołgi.
Zrzucić na Japończyków?
W końcu była to dobra okazja by wypróbować ją na ludziach;
szczegół, że nie miała szans wyprodukowania bomb atomowych, więc Ameryka była bezpieczna z tej strony.
A tłumaczenie, że Japonia zagrażała Stanom inwazję na przełomie 1944 i 1945 roku i w owym 1945 roku?
Dla mnie to śmieszne i żałosne tłumaczenie, no ale na dużą część niedouczonych mas hamburgerów i coca-coli widocznie podziałały.
Szczegółem jest też to, że w Los Alamos specjalnie rozmieszczano żołnierzy w różnych odległościach, ale dość bliskich jak na zasięg promieniowanie bomby atomowej, od miejsca wybuchu bomby w ,,Dniu Trinity'' - dając im tylko gogle;
tak by można obserwować potem przez mdeyków, biologów, patologów - skutki promieniowania na człowieku
(
na własnych obywatelach! Tak jak w 1969 wystrzelono w chmury nad San Francisco broń chemiczną z kutra torpedowego - takich przypadków było wiele, ten jest jednym z nielicznych udekomuntowanych - procesy sądowe wygrała część poszkodowanych na zdrowiu lub rodziny zmarłych, w sumie 21 powodów)
Wspomniałem o ,,Dniu Trinity'' - dniu pierwszej amerykańskiej i ogólnoświatowej próby nuklearnej broni.
Trinity znaczy Trójca, ale nie święta w tym prypadku. W tym przypadku jest Trójca zła - złożona z trzech - anarchokonserwatysty (zwłaszca rząd USA i ludzie za jego kurtyną), zradykalizowany członek plemienia mojżeszowego oraz neobolszewik
innym słowem psychopatyczni socjopaci.