QUOTE
Julek150 - chodzi mi o proporcje strat do zestrzelonych samolotów wroga. Idąc twoim krokiem myślenia dojdziemy do wniosku że bardziej udanym od F-15 był Bf110.
To trzeba było tak odrazu
QUOTE
Julku-w Wietnamie chodziło jeszcze o brak działek. Pamiętam z MXXW fragment wspomnień jakiegoś USAńskiego jenerała (w czasie wojny płk), Murzyna, który twierdził, że jego Duch/Widmo posłałby do gleby więcej MiGów, gdyby miał działko.
Tak brak działka to w Wietnamie był problem tylko do tego do czego był projektowany dziełko było mu potrzebne. USNAVY nigdy nie wprowadzała stałego działka do swoich Phantom II. Ale największy problem w Wietnamie było to ze pilotom USA nie wolno było atakować bez wzrokowej identyfikacji celu, czyli tracili swój największy atut, czyli atak z dużej odległości.
A co do tego generała to chyba chodzi o Daniel James, Jr, zaczynał jeszcze w Tuskegee w latach 40tych.
QUOTE
nie lubię samolotu bo był słaby a nie za to że wyprodukowało go USA.
Mozę przykład tendencyjny i oklepany ale słyszałeś o Operacji Bolo ?
Ten niewypał posłał ~9 migów do ziemi bez start własnych.
Według mnie całkiem doby wynik jak na maszynę która nie była do tego typu zadań projektowana