QUOTE(Damian90 @ 10/03/2014, 22:48)
QUOTE
1. Nie ... opragramowanie jest zawsze WTÓRNE. Wiesz co jest istotą?
1.Bez oprogramowania nie ma symulacji za pomocą urządzeń elektronicznych, koniec kropka, to oprogramowanie jest podstawą, reszta to dodatki.
QUOTE
2. Nie wiem o Co Ci chodzi i co chcialeś udowodnić. Wierz sobie w co chcesz. Wolność masz.
2.Ale w tym właśnie problem, problem jest w tym że Ty wierzysz, Ty masz wiarę. A mnie wiara kogokolwiek w cokolwiek nie interesuje, wiara jest z natury rzeczy głupia. Mnie interesują fakty, logika, racjonalność.
QUOTE
3. Bardzo dobry żart smile.gif a na poważnie?
3.Ależ ja jestem poważny, tylko ja nie mówię o PRL i tego co my mieliśmy albo pozostałe państwa UW, a mówię o ZSRR i tym czym ZSRR dysponował a nie eksportował do państw UW czy innych swoich sojuszników a to jest znacząca różnica.
QUOTE
4. Znowu posuwasz się do prostackiego kłamstwa.
4.Wręcz przeciwnie. Ja po prostu w przeciwieństwie do Ciebie, nie jestem dyletantem, uczę się języków i pozyskuje informacje w różnych źródeł.
Także to Ty bezczelnie kłamiesz tam gdzie masz na to okazje.
QUOTE
5. Źródło tych bzdur poproszę. W TW masz bardziej miarodajne dane a te są tylko... hmmm.
5.Jakiej TW, Technice Wojskowej, gdzie, jak? Oryginalne T-90 zostały wycofane z jednostek liniowych i służą do szkolenia, jednostki liniowe natomiast wyposażone są w czołgi T-90A z nową spawaną wieżą. A to z prostej przyczyny, T-90 są zajeżdżone, i nikt nie przejmował się ich remontami skoro produkowano nowszego T-90A.
CODE
6. Drogi Kolego nie bądź żałosny... inwektywy na mnie nie robią wrażenia. Poza tym... taki miły dzień był.
6.To nie jest bycie żałosnym. Po prostu ja nie mam cierpliwości do dyletantów uważających się za alfę i omegę w danej tematyce, którzy faktycznie w tejże tematyce nie mają żadnej głębszej wiedzy.
CODE
7. Bóg się pisze z dużej podobnie nazwę rzeki więc nie wiem o co Ci chodzi ale myślę że przeceniasz obraz jaki , w Twoim mniemaniu , moje opinie wyrabiają u innych. Mam inne zdanie od Twojego i to uszanuj a nie zachowuj się jak przedszkolak złapany na dłubaniu w nosie.
7.Ale mnie Twoje zdanie nie interesuje, mnie interesują fakty, stan rzeczywisty, logiczne myślenie, pojmujesz takie podejście? Czy nadal masz zamiar pisać na zasadzie swojej wiary jak to masz w zwyczaju w zasadzie na każdy temat na jaki się wypowiadasz? Tylko że wiara, jest cechą ludzi maluczkich, prostych o ograniczonych horyzontach, którzy muszą sobie rzeczywistość tłumaczyć sloganami.
CODE
Czy się to Tobie podoba czy nie gdy w latach 80-tych w USA były IBMy to w Polsce marzono o Bartkach, Odrach i innych zacofanych o 10-leciach maszynach która w demoludach i tak były bardziej zaawansowane niż ... sowieckie pomysły.
8.A co na litość boską ma wspólnego domowy komputer z oprogramowaniem o takim a nie innym celu, z systemem kierowania czołgu z o wiele prostszym oprogramowaniem?!
Aha już łapie, znowu na zasadzie wiary?
CODE
Gdy powstawały systemy HK czy Termowizja w demoludach próbowano nadgonić SKO jakie już ówcześnie były na zachodzie itd. Ta róznicy dotyczyła WSZYSTKICH aspektów wojskowości nie tylko elektroniki i to gorzka moja konstatacja.
9.Śmieszy mnie Twój absolutny brak wiedzy w tej tematyce, a rzekomo coś wiesz. Już wprowadzony w 1976 T-64B posiadał SKO na wysokim poziomie, z możliwością wypracowania poprawki na ruchomy cel. Dowódca za pomocą swojej kopuły obserwacyjnej mógł wskazywać cele działonowemu (wieża obracała się w kierunku celu po naciśnięciu przez dowódcę przycisku na swoim mechanizmie kontrolnym kopuły obserwacyjnej), jedyne czego brakowało to termowizor.
Co więcej, kopuła obserwacyjna PNK-4S czołgu T-64B pozwala dowódcy przejąć kontrolę nad głównym uzbrojeniem czołgu w wypadku gdyby działonowy nie mógł pełnić swoich obowiązków, oczywiście kopuła PNK-4S jest w pełni stabilizowana w pionie i poziomie. Jak na rok 1976 to jest to bardzo zaawansowany system kierowania ogniem.
Takie są fakty.
CODE
Dowodzenie czegoś przeciwnego jest fascynującą gimnastyka umyłową podobnie jak zasadności mów Goebbelsa. Można wierzyć... w końcu każdy może.
10.Ale mnie naprawdę wiara nie interesuje, w nic, osobiście uważam wiarę w coś absurdalnego, irracjonalnego wręcz. To co się liczy w tej dyskusji to fakty, te fakty można sobie sprawdzić choćby w literaturze fachowej. Podobnie jest z logicznym myśleniem, 2+2=4. To jest naprawdę aż tak proste.
Damian 90
1. Nie... podstawą jest pojazd a nie oprogramowanie. Dla fanów gierek oczywiście odwrotnie stąd ignoranci nie mają pojęcia o czym piszą.
2. Spokojnie ... to musisz wyciszyć emocje i przyjąc iż się mylisz w swoich poglądach a wiedzą którą masz jest bardzo ułomna wtedy będziesz mógł cokolwiek badać. Na razie zachowujesz się jak przedszkolak złapany na psoceniu.
3. To co było w PRL nie wiele się różniło od tego co było w ZSRS. Owszem szczegóły były i to czasem dosyć istotne ale nie w stosunku do poziomu jaki reprezentował zachód i jego konstrukcje. W elektronice leżano na całego.
4. Ucz się języków to się przyda ale by mieć zdanie to trzeba znać źródła a nie plotki i opowieści dziwnej treści. Ty z tych opowieści wysnuwasz kosmiczne wnioski nie podchodząc do nich w żadnym wypadku krytycznie. Jak Ci wygodnie to M1 ma HK, innym razem sprowadzasz SKO do tego co miał t-72 innym razem próbujesz obsługi w fabryce porównywac z wynikami w tzw polu itd. Świadczy to jedynie o Twojej niedojżałości emocjonalnej i braku samokrytyki ale nijak się ma do wartości tego co dowodzisz.
5. Poproszę źródło tych bzdetów które twierdzą iż WSZYSTKIE T-90 miały termę i to od początku powstawania tej konstrukcji. Tylko proszę nie opinię jakiegoś indolenta pod nickiem z innego forum.
6. Rozumiem że Twoja jest głęboka bo poczytałeś parę opracowań i dyskutujesz z podobnymi sobie na innych forach? Wybacz jesteś żałosny i zarozumiały a co gorsza... chociaż sporo wiesz nie umiesz z tej wiedzy wyciągąć wniosków. A już krytyczne podejście to dla ciebie
tabula rasa.
7. Problem w tym iż tego logicznego myślenia nie prezentujesz np przy dowodzeniu że przyrząd do nakierowywania wieżą w T-72 czy M1 można uznawać za odpowiednik PERI R17 w Leo2. Poprostu jesteś doświadczonym dykutantem który w dyskusji z podobnie zarozumiałymi małolatami nauczył się traktować innych jak wrogów i nie umie się przyznawać do tego iż nie ma racji.
8. To że w tej dziedzinie postęp technologiczny w cywilu był odpowiednikiem jego w technologiach wojskowych. USA miało IBM-y w latach 70-tych gdy w UW zaczynały sie pojawiać te konstrukcje pod koniec lat 80-tych, to samo dotyczy dosłownie wszystkich innych osiągnięć w tej dziedzinie. Zachód poprostu wyprzedzał UW o pokolenie w wielu sprawach, w tym w takich kwestiach jak : bezpieczeństwo, precyzja, stabilizacja uzbrojenia, jakość amunicji, elektronika i przyrządy obserwacyjno celownicze, ergonomia, silniki, niezawodność, systemy treningowe i imitacji pola walki, opancerzenie, zawieszenie i UPMy itd. Przeczeniu temu to tak jakbyś zakładał iż to Sowieci lądowali załogowo na Księżycu a nie Nasa.
W odniesieniu do tego żadna sowiecka konstrukcja nie zbliżyła się do poziomu zachodnich konstrukcji aż do upadku ZSRS i UW. Oczywiście w latach 60-tych było inaczej ale mówimy o latach 80-tych. To że powstał T-90 i takie czy śmakie modernizacje katastrofalnych konstrukcji jakimi były i są T-80 i T-72 nie dowodzi iż dogonili zachód bo jak się porówna Leo2A7 czy M1A2SEP z najnowszymi konstrukcjami na wschodzie to przepaśc sięga już więcej niż 10 lat ( terma w T-90 jest gorsza od tej w M1A1 czy Leo2A4), łaczność na poziomie późnego ZSRS, BMSu brak, opancerzenie to nadal późny ZSRS z kompilacją pancerza głównego z reaktywnym, silniki i UPM późne lata 80-te, zawieszenie i silniki problematyczne, awaryjnośc wysoka i to grożna dla załów ( przypadki pożarów w T-72B3 itp). Jedyne co ponoć mają i im wyszło to aktywne systemy osłony ale na ich temat sprawdzonych danych brak.
W efekcie jedyne zdaje się sukcesy eksportowe tych konstrukcji to takie ( podobnie jak Twardego) gdzie braki w wyposażeniu się uzupełnia kupując zachodnie rozwiązania.
No ale przecież wiadomo że masz swój świat rodem ze SteelBeasta. Tylko że świat to nie gra acz może w przyszlości będzie możliwe kierować czołgiem jak bslem więc twoje doświdczenie się komuś w końcu nada do realnych potrzeb. Na razie jednak ... nie ma takiej opcji.
9. O właśnie... tak pisze ignorant a nie znający się na wiedzy. Wsiądź w końcu do realnego czołgu i się przekonaj jak to jest bo nie mamy o czym ze sobą rozmawiać.
To co piszesz to są Twoje poglądy i przekonania a nie fakty. Faktem jest np to iż rozwiązanie jakie zostało przyjęte np w Leo2A4 stało się standardem we wszystkich współczesnych konstrukcjach i dlatego to o czym piszesz to zabytek a nie coś co można porównywać z HK np.
Orkan
Pełna zgoda... ale w technice wojskowej w końcówce lat 80-tch opracowywano rozwiązania które na zachodzie były już skutecznie wdrożone. Nie zdziwiłeś mnie. Wiem o tym.